Ibrahimović: w pierwszej połowie popełniliśmy zbyt wiele błędów

Jakub Mikuła
Zmień rozmiar tekstu:

Zlatan Ibrahimović przyznaje, że w meczu z Liverpoolem Manchester United nie pokazał się ze swojej najlepszej strony. Szwedowi podobała się jednak postawa zespołu w drugiej połowie.

„Czerwone Diabły” przegrywały od 27. minuty, gdy rzut karny podyktowany za bezmyślne zagranie ręką przez Paula Pogbę pewnie wykorzystał James Milner. Podopieczni Jose Mourinho musieli gonić wynik i właściwie przez całą drugą połowę przepuszczali huraganowe ataki, które przyniosły skutek w końcówce meczu, gdy Ibrahimović zdobył swoją 19. bramkę w tym sezonie. Powtórki wykazały pozycję spaloną Antonio Valencii na wcześniejszym etapie akcji, ale sędzia liniowy nie zdecydował się podnieść chorągiewki.

35-latek czuje, że United wygraliby ten mecz, gdyby wcześniej zdecydowali się na bezpośrednie podejście w ofensywie, które w końcówce meczu przysporzyło Liverpoolowi wielu problemów.

– Zdobyliśmy jeden punkt. Nie sądzę, że zagraliśmy najlepiej jak potrafimy – powiedział Zlatan w pomeczowej rozmowie ze stacją Sky Sports. – To była wymagająca walka, trudny mecz, a my przegrywaliśmy 0:1. Goniliśmy wynik, przez co było to inne spotkanie niż zwykle. W końcu zdołaliśmy jednak wyrównać.

Zapytany o to, co poszło nie tak w pierwszej połowie, Ibrahimović odpowiedział:

– Popełnialiśmy proste błędy. Nie czuliśmy się komfortowo pod pressingiem i myślę, że graliśmy w zły sposób. Jeśli w pierwszej połowie gralibyśmy tak jak w drugiej, mecz wyglądałby inaczej.

– Po przerwie byliśmy bardziej bezpośredni. Nie konstruowaliśmy akcji od podstaw, kierowaliśmy piłkę do przodu, bo rywale grali wysokim pressingiem. Popełniliśmy tyle błędów w rozegraniu, że zdecydowaliśmy się na inne podejście.

Wyrównująca bramka przyszła w 84. minucie. Ibrahimović wykorzystał wtedy dośrodkowanie Antonio Valencii i strzałem głową pokonał świetnie dysponowanego w tym spotkaniu Simona Mignoleta.

– To była dobra centra – przyznał. – Myślałem, że główka Fellainiego wejdzie po słupku do bramki, ale dostaliśmy drugą szansę. Valencia posłał dobre dośrodkowanie, a ja zostałem w miejscu i spróbowałem skierować piłkę do siatki.

Wynik niedzielnych derbów oznacza, że 9-meczowa seria zwycięstw United należy już do przeszłości, ale „Czerwone Diabły” nadal są niepokonane od 16 meczów we wszystkich rozgrywkach. Zlatan nie traci wiary w możliwość awansowania w tabeli.

– Oczywiście chcielibyśmy wygrać, tak jak w każdym meczu, by zmniejszyć stratę do naszych rywali. Dzisiaj było jednak 1:1 i musimy iść dalej – powiedział. – Nie przegraliśmy od 16 meczów, więc zmierzamy w dobrym kierunku.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze