Man Utd dopełnia formalności i awansuje do 1/8 finału Ligi Europy

Paweł Smyk
Zmień rozmiar tekstu:

Rewanżowe spotkanie z Saint-Etienne nie zapisze się w annałach futbolu nawet zardzewiałymi zgłoskami. Manchester United dzięki przewadze 3:0 wyrobionej w pierwszym meczu, we Francji jedynie dopełnił formalności i pokonał tym razem rywali skromnie 1:0. 

Starcie z Saint-Etienne było jednym z tych nielicznych spotkań w sezonie, które zwyczajnie trzeba było odbębnić. Goście z Old Trafford na własnym stadionie zapewnili sobie praktycznie awans wygrywając 3:0, dlatego wysiłek w rewanżowym pojedynku nie był tak wskazany. Innego zdania był Jose Mourinho, który nie potraktował tego meczu pobłażliwie i do gry desygnował bardzo silną jedenastkę. Na boisku przebywali kluczowi gracze jak Paul Pogba, Eric Bailly, Zlatan Ibrahimović czy Henrich Mchitarjan. Prawdopodobnie tylko absencja za kartki sprawiła, że nie wystąpił również Ander Herrera.

Wszystkie znaki na niebie wskazywały, że kibice zgromadzeni na Stade Geoffroy-Guichard i przed odbiornikami zobaczą dziś wierutne nudy i spotkanie kompletnie pozbawione emocji. Obawy zgodnie z przewidywaniami sprawdziły się w 100% zwłaszcza, że gospodarze nie rzucili się na rywali jak wściekłe wilki szukając szansy na odwet za pierwszy mecz, a oliwy do ognia dodała szybko strzelona bramka przez podopiecznych Jose Mourinho, która zupełnie zabiła rywalizację.

W 16. minucie po wymianie pola w środku piłki i błyskawicznym przemieszczeniu się na lewe skrzydło Juan Mata zdecydował się na dośrodkowanie w pole karne do Henricha Mchitarjana. Ormianin dziubnął jedynie futbolówkę po dokładnej centrze i ta zatrzepotała w siatce przeciwników.

Dalszy przebieg spotkania można podsumować w słowach długie, monotonne, nieporywające wymiany piłki głównie w okolicach środka pola. Manchester United nie wykreował sobie zbyt wielu groźnych sytuacji bramkowych, a gospodarze niespecjalnie kwapili się do zawiązywania swoich akcji.

Wartą odnotowania sprawą jest czerwona kartka dla Erica Bailly’ego, która była konsekwencją dwóch żółtych. Iworyjczyk nie wystąpi zatem w pierwszym meczu 1/8 finału, choć wykartkował się już po pierwszej żółtej kartce, która była jego trzecią w tym sezonie.

Jeszcze w pierwszej połowie boisko musiał opuścić strzelec jedynej bramki. Henrich Mchitarjan doznał mięśniowego urazu prawej nogi, a sztab medyczny nie chciał ryzykować jego zdrowia w sytuacji, gdy rezultat dwumeczu jest już znany.

AS Saint-Etienne – Manchester United 0:1 (0:1)
Bramki: Mchitarjan 17′

Czerwona kartka: Bailly 63′ (za dwie żółte)

Saint-Etienne: Ruffier – Malcuit, Perrin, Theophile-Catherine, Pogba – Pajot, Veretout (Lemoine 68′) – Hamouma, Saivet (Jorginho 53′), Monnet-Paquet – Berić (Roux 59′).
Niewykorzystane zmiany: Moulin, Lacroix, Pierre-Gabriel, Selnaes.

Man Utd: Romero – Young, Bailly, Smalling, Blind – Carrick (Schweinsteiger 62′), Pogba – Fellaini, Mata (Rojo 64′), Mchitarjan (Rashford 25′) – Ibrahimović.
Niewykorzystane zmiany: De Gea, Valencia, Lingard, Martial.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze