Carrick: jesteśmy teraz w lepszej sytuacji

Jakub Mikuła
Zmień rozmiar tekstu:

Mimo że derby Manchesteru zakończyły się bezbramkowym remisem, a United nie zdołali wyprzedzić City w tabeli, Michael Carrick uważa zdobyty przez „Czerwone Diabły” punkt za bardzo cenny.

Podopieczni Jose Mourinho skupili się na defensywie, choć mieli również swoje szanse. Nawet gdy po czerwonej kartce dla Marouane’a Fellainiego grali w osłabieniu, bronili się na tyle dobrze, że „Obywatele” nie potrafili poważnie zagrozić bramce Davida de Gei, w konsekwencji czego po ostatnim gwizdku sędziego doszło do podziału punktów.

– Dobrze się broniliśmy, ale utknęliśmy na własnej połowie – powiedział Carrick w rozmowie z MUTV. – Koniec końców punkt to punkt, więc biorąc pod uwagę tabelę, może znaczyć bardzo dużo.

– To ważny punkt, jeden punkt odrobiony do Liverpoolu. To spotkanie było bardzo ważne nie tylko z powodu rywalizacji, to był mecz o wszystko dla nas i dla City.

– Zostało nam jeszcze kilka trudnych spotkań do rozegrania, ale jesteśmy w lepszej pozycji niż kilka godzin temu. Możemy być z tego zadowoleni.

Jedną ze zmarnowanych przez United nielicznych szans była niecelna główka Andera Herrery z linii pola bramkowego pod koniec pierwszej połowy. Anglik, który w tym meczu pełnił funkcję kapitana Man Utd, przyznał, że po przerwie trudniej było stworzyć sobie podobne sytuacje strzeleckie.

– W miarę upływu czasu coraz trudniej było nam przenieść się naprzód – dodał. – Musimy jednak dostosować się do wydarzeń na boisku. Mieliśmy kilka okazji, podobnie jak miało je City.

Remisem na Etihad United wyrównali klubowy rekord kolejnych meczów bez porażki w Premier League (24). Carrick pogratulował kolegom z zespołu tego osiągnięcia.

– Chłopakom należy się uznanie – powiedział. – Przy tylu kontuzjach w drużynie nigdy nie jest łatwo, zwłaszcza gdy poza grą znajdują się kluczowi zawodnicy. Wszyscy wykonaliśmy niesamowitą pracę, co tylko pokazało, jak istotny jest wyrównany zespół.

Na przedmeczowej konferencji prasowej Pep Guardiola pochwalił Carricka, nazywając go jednym z najlepszych defensywnych pomocników, jakich w życiu widział. 36-latek docenił miłe słowa ze strony szkoleniowca rywali, z którym zresztą rozmawiał po zakończeniu spotkania.

– Mam do niego bardzo duży szacunek – powiedział. – Był z pewnością światowej klasy zawodnikiem, a później dokonał niesamowitych rzeczy jako menedżer. Szkoda tylko, że niektóre z nich odbyły się naszym kosztem. W każdym razie miło było z nim porozmawiać.

Następnym przeciwnikiem Man Utd będzie Swansea. Carrick wierzy, że zespół będzie gotowy na niedzielne spotkanie.

– Nie będzie idealnie – dodał, mając na myśli wczesną godzinę rozpoczęcia meczu. – Musimy być gotowi na niedzielę. Właśnie po to tu jesteśmy. Godzina rozpoczęcia meczu nie może być żadną wymówką.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze