Euro 2016: Czesi odrobili stratę i uratowali punkt

Paweł Smyk
Zmień rozmiar tekstu:

Wydawało się, że po dwubramkowej przewadze Chorwacja ma mecz pod kontrolą, ale Czesi wzięli się do roboty i odrobili straty, ratując punkt w doliczonym czasie.

Znacznie lepiej w pierwszej połowie wyglądali Chorwaci. Śmielej przeprowadzali ataki, jednak brakowało im kropki nad i. Zdecydowaniej natarli od 30. minuty, kiedy to w polu karnym Rakitić zwiódł rywala i uderzał w kierunku Petra Cecha. Z tym golkiper Arsenalu sobie poradził, jednak bezradny był już kilka chwil później, kiedy to po samodzielnym rajdzie ładnie strzelał Ivan Perisić.

W drugiej połowie spotkanie nie uległo większej zmianie, wciąż ciekawiej prezentowali się Chorwaci, którzy konsekwentnie atakowali. Przyniosło to efekt w postaci trafienia Ivana Rakiticia, który podciął piłkę nad wychodzącym golkiperem. Zawodnicy w niebieskich strojach mogą mieć jedak powody do zmartwienia, bowiem boisko z powodu kontuzji w 62. minucie opuścił ich najlepszy gracz, Luka Modrić.

Czechów w końcu podłączył do respiratora Tomas Rosicky, który w 76. minucie świetnie dorzucił piłkę do Milana Skody. Piłkarz, który jeszcze 10 minut wcześniej siedział na ławce rezerwowych uderzeniem głową nie dał najmniejszych szans golkiperowi. Ataki Czechów na chwilę przerwały race rzucone przez chorwackich kibiców, ale już chwilę po wznowieniu gry zagranie ręką w polu karnym przez Vidę sprawiło, że odrobili dwubramkową stratę, dzięki pewnemu strzałowi Necida.

Czechy – Chorwacja 2:2 (0:1)
Bramki: Skoda 76′, Necid 90′ – Perisić 37′, Rakitić 59′.

Czechy: Cech – Kaderabek, Hubnik, Sivok, Limbersky, Plasil, Rosicky, Krejci, Skalak (Sural 67′), Darida, Lafata (Skoda 67′).

Chorwacja: Subasić – Srna, Strinić, Corluka, Vida, Badelj, Modrić (Kovacić 62′), Brozović, Rakitić, Perisić, Mandzukić.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze