Błażej Duda Nowy menedżer Sunderlandu David Moyes, który przez najbliższy sezon będzie miał okazję ponownej współpracy z Adnanem Januzajem, ostrzegł młodego Belga, że musi on zastanowić się nad przyczyną niepowodzeń z ostatnich kilkunastu miesięcy.
Adnan Januzaj zanotował przełomowy sezon pod czujnym okiem Davida Moyesa i z myślą o ponownym odblokowaniu potencjału pomocnika Jose Mourinho skierował go na wypożyczenie do klubu kierowanego przez Szkota. David Moyes podkreśla, że wiele będzie zależeć od samego zawodnika.
– Powiedziałem Adnanowi, że musi przestać obwiniać wszystkich dookoła za niepowodzenia. To wypożyczenie niesie ze sobą pewne ryzyko. Powiedziałem, że musi spojrzeć na siebie, by zrozumieć, że tylko on sam może się zmienić; nie zawsze wina za brak postępów leży po stronie menedżera czy trenerów. Adnan musi zadać sobie pytanie czy jest odpowiednio przygotowany, czy jest w odpowiedniej formie i czy wystarczająco ciężko pracował? A jeśli dostał szansę, czy grał wystarczająco dobrze? W wielu kwestiach odpowiedź brzmi: „nie”.
Mimo to David Moyes jest niezwykle zadowolony z pozyskania Belga na wypożyczenie. – Jest obunożny, ma w sobie trochę Chrisa Waddle’a i jest dla nas wielkim wzmocnieniem, bo chcę sprowadzać piłkarzy z taką jakością. Postaram się przywrócić go na poziom, jaki prezentował parę lat temu.
– Przychodzi do menedżera, który mu ufa i który w niego wierzy, ale w ostatnich sezonach grał rzadko. Może jednak występować na dwóch lub trzech pozycjach; potrafi mijać rywali, strzelać gole, asystować. Ma talent i zadatki na wielkiego piłkarza.
Komentarze