Mourinho: wciąż poznaję swoich piłkarzy

Błażej Duda
Zmień rozmiar tekstu:

Jose Mourinho w rozmowie z dziennikarzami przed meczem ze Stoke City przyznał, że szeroki skład przyda mu się podczas październikowych spotkań, a także poinformował, że Phil Jones jest jedynym zawodnikiem, którego czeka dłuższa absencja.

Forma Stoke

– To się zawsze może zdarzyć, ale jestem pewien, że gdy przyjdzie maj, będą na „swojej” pozycji w tabeli. Zagramy przeciwko dobremu menedżerowi i dobrym piłkarzom; na pewno wyjdą z dołka.

Kontuzje

– Phil Jones jako jedyny ma poważniejszy uraz, który oznacza kilkutygodniową przerwę. Henrich Mchitarjan trenuje z zespołem. Luke jest chory, ale mam nadzieję, że wróci do treningów. Zespół jest w dobrej kondycji.

Październikowe wyzwania

– Każde spotkanie jest „wielkie”. Watford był „wielkim” meczem, bo straciliśmy trzy punkty, tak samo cenne jak w meczu z Manchesterem City. Dla mnie każdy mecz jest ważny. Ale macie rację, mamy kilku wymagających rywali w październiku, jednak to również służy za motywację.

Praca ze składem

– Z każdym meczem wiem więcej na temat swoich zawodników, zwłaszcza tych, których widzę na boisku. Oczywiście chciałbym, żeby inni grali więcej, żebym mógł się dowiedzieć czegoś na ich temat. W meczu z Zorią planowałem wprowadzenie Memphisa na 20-25 minut, ale nie mogłem, z powodu problemów Tima Fosu-Mensah, co oznaczało, że musiałem wprowadzić prawego obrońcę. Potrzebny nam jednak szeroki skład. Liga Europy to rozgrywki, które dużo mieszają w terminarzu, a mecze w czwartki są wyzwaniem.

– Potrzebuję czasu. Piłkarze muszą grać, a ja muszę zobaczyć ich w różnych okolicznościach, żeby dowiedzieć się więcej na ich temat. Jest ich tak wielu i tak dużo muszę się o nich dowiedzieć, że poznanie ich lepiej wymaga długiego czasu. Zawsze za rogiem czai się niespodzianka, kiedy pracujesz z drużyną przez trzy, cztery czy pięć miesięcy. Zawsze jest jakaś niespodzianka.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze