W wywiadzie dla oficjalnej strony Manchesteru United Jesse Lingard przyznaje, że obecność w klubie Zlatana Ibrahimovicia ma wpływ na nastawienie całego zespołu.
– Pierwszą rzeczą, którą Zlatan powiedział, gdy zjawił się w szatni, było to, że chce wygrywać. Ta mentalność udzieliła się całemu zespołowi, w tym także mnie. Moja determinacja, by osiągać sukcesy wzrosła.
Anglik skomentował również klubowe transfery, w tym rekordowy transfer Paula Pogby zapewniając, że nie pokazał on jeszcze wszystkiego, na co go stać.
– Zawodnicy, którzy dołączyli tego lata do naszego klubu, mogą nam bardzo pomóc. Wciąż się poznajemy i uczymy ze sobą grać.
– Pogba odszedł aby wygrywać trofea i wrócił aby wygrywać je na Old Trafford. Z Paulem dyktującym tempo gry nasz zespół jest stabilniejszy.
– Potrafi posłać długie podanie na nos i na boisku widzi bardzo dużo. Jest także silny, więc ciężko jest mu odebrać piłkę i, co najważniejsze, wciąż się rozwija.
Komentarze