W środę Ander Herrera zadebiutował w reprezentacji Hiszpanii. 27-latek przyznał, że planuje oprawić w ramkę swoją koszulkę z tego meczu.
Hiszpanie przegrywali z Anglikami już 0:2, ale zdołali zdobyć 2 bramki i wyrównać stan meczu. Trafienie na 2:2 padło w samej końcówce meczu, co tylko dodało dramaturgii i wspomnień zawodnikowi Manchesteru United.
– Wembley to najlepsze miejsce na debiut – powiedział po meczu Herrera. – To duży zaszczyt i bardzo ekscytujące doświadczenie, móc reprezentować mój kraj. Będę musiał oprawić tę koszulkę.
– Możemy być dumni z naszego występu i tego comebacku – dodał. – Pokazaliśmy nasze umiejętności i charakter. Zakończyliśmy mecz w bardzo dobry sposób. Najważniejsze było pokonać Macedonię, ale w tym meczu pokazaliśmy naszego ducha walki.
– Inny zespół na naszym miejscu by się poddał. My nie zamierzaliśmy i to pokazuje, jak dobra i zgrana z nas drużyna.
Komentarze