Henrik Larsson, były znakomity szwedzki napastnik, przyznał, że żałuje tylko jednej rzeczy, jeśli chodzi o znakomitą piłkarską karierę.
Były napastnik Celtiku i Barcelony przekazał, że bardzo żałuje, że nie przedłużył swojego pobytu w barwach Manchesteru United. Larsson trafił na trzymiesięczne wypożyczenie do klubu z Old Trafford w sezonie 2006/07, ale w marcu nie zdecydował się na dłuższe pozostanie w ekipie prowadzonej wówczas przez sir Aleksa Fergusona.
Larsson ostatecznie rozegrał trzynaście spotkań w barwach „Czerwonych Diabłów”, w których strzelił trzykrotnie wpisał się na listę strzelców.
– Powinienem był zostać w Man Utd, ponieważ wtedy zgarnąłbym medal za zdobycie mistrzostwa Anglii, więc to jedyna rzecz, której żałuję, jeśli chodzi o moją piłkarską karierę – powiedział Szwed. – Mogłem zostać jeszcze na jeden dodatkowy sezon, ale miałem kontrakt z Helsingborgiem.
– Czułem, że jeżeli zdecydowałem się na podpisanie kontraktu ze szwedzką ekipą, to muszę uszanować jego warunki – mówił były napastnik Man Utd.
Sir Alex Ferguson przyznawał wówczas, że bardzo chciał zatrzymać doświadczonego snajpera w klubie, jednak zdawał sobie sprawę, że jego podopieczny złożył obietnicę swojej rodzinie, dlatego uszanował wolę samego piłkarza.
Komentarze