Jakub Mikuła Rio Ferdinand przekazał warte 500 tysięcy funtów zabawki na rzecz wspierającej dzieci organizacji charytatywnej z Manchesteru – pisze Callum Davis na łamach „Telegraph”.
Były obrońca, który zakończył sportową karierę w czerwcu 2015 roku, powiedział, że ma nadzieję, że w ten sposób sprawi, że w te święta okoliczne dzieci będą uśmiechnięte. Ogłosił, że on i jego restauracja Rosso wspomogą świąteczną akcję organizacji „Cash for Kids”.
Władze zarządzanej przez lokalną stację radiową Key 103 fundacji przyznali, że są niezwykle wdzięczne Ferdinandowi.
– Jesteśmy zupełnie przytłoczeni niesamowitym wsparciem Rio. Jego datki pomogą wielu małym dzieciom – powiedział Russel Feingold, dyrektor fundacji, która dba o to, by dzieci w Manchesterze znalazły prezenty pod choinką.
Ferdinand, który sam ma 3 dzieci, opowiedział o swojej donacji na antenie radia Key 103. Później potwierdził swój gest na swoim profilu na Facebooku.
– Są ludzie, którzy mają mniej szczęścia w życiu niż my, więc chcemy im pomóc. W tym celu ofiarowujemy prezenty i zabawki warte 500 tysięcy funtów – powiedział.
– Manchester powinien wesprzeć nasze działania. Próbujemy pomagać ludziom.
W 2009 roku Ferdinand uruchomił swoją własną organizację charytatywną. „The Rio Ferdinand Live the Dream Foundation” za swój cel stawia sobie pomaganie pochodzącej z ubogich rodzin młodzieży przedrzeć się do świata sportu i rozrywki.
Komentarze