Błażej Duda Jose Mourinho podkreślił, że w wygranym 2:0 spotkaniu z West Bromwich Albion jego podopieczni ani na moment nie oddali inicjatywy gospodarzom, zatem ciężka praca piłkarzy zaprocentowała.
– Uważam, że zagraliśmy jeszcze lepiej niż z Crystal Palace, ponieważ w tamtym meczu mieliśmy krótki okres w drugiej połowie, gdy straciliśmy kontrolę. Dziś do tego nie dopuściliśmy, nie oddaliśmy kontroli przez 90 minut, co jest bardzo trudne. Piłkarze byli fenomenalni. Byliśmy świetnie zorganizowani, ale też bardzo silni fizycznie i psychicznie, więc jestem zadowolony z ich występu, z rezultatu i z faktu, że dajemy kibicom nadzieję na to, że po świętach powalczymy o lepszą pozycję.
– Znam dobrze Tony’ego Pullisa, znam dobrze jego drużyny i wiem, że gdy stracisz kontrolę, będziesz w tarapatach. W każdej chwili mogą wywalczyć rzut wolny czy rożny i zdobyć bramkę, która zupełnie zmienia mecz. Są bardzo silni fizycznie, więc ważne było, żebyśmy utrzymywali się przy piłce, mieli mecz pod kontrolą i żebyśmy wypchnęli ich z dala od naszego pola karnego, co czyniliśmy przez 90 minut.
Jesse Lingard
– To inny zawodnik niż Juan Mata. Obaj są bardzo dobrymi piłkarzami. Przeciwko Palace zależało nam bardziej na zdolności Juana do przetrzymywania piłki w strefie centralnej. Dzisiaj woleliśmy wśród ofensywnej trójki kogoś obdarzonego szybkością i Jesse, a później Marcus nam to dali.
Ciężka praca
– Pracujemy ciężko, mimo że nie mamy zbyt wiele czasu pomiędzy meczami. Wczoraj poświęciliśmy dużą część treningu na obronę stałych fragmentów, wymiany bocznych obrońców i analizę sytuacji. Odrobiliśmy pracę domową, a moi analitycy, ludzie w cieniu, wykonują fantastyczną robotę.
– Mamy teraz dwa dni wolne, na które piłkarze zasłużyli. Krążą informacje, że jestem „tym złym”, ale to nieprawda. Dostali ode mnie dwa dni wolnego, na które zapracowali.
Marouane Fellaini
– Kibice są fantastyczni. Impulsywnie zareagowali na błąd Marouane’a z Evertonem, ale wiedzą, że to facet, który daje z siebie wszystko – w szatni wszyscy go uwielbiają i dla niego to ważne, że wie, że ma wsparcie kibiców.
Komentarze