Marcin Waleszczyk Henrich Mchitarjan, pomocnik Manchesteru United, określił swoją bramkę z wtorkowego spotkania jako najlepszą w swojej piłkarskiej karierze.
Ormianin w starciu z Sunderlandem podwyższył rezultat na 3:0 i ostatecznie pozbawił jakichkolwiek złudzeń drużynie przyjezdnych. „Czerwone Diabły” wygrały ostatecznie 3:1. Było to czwarte zwycięstwo z rzędu w rozgrywkach Premier League odniesione przez podopiecznych Jose Mourinho.
– To moja najlepsza bramka w mojej karierze piłkarskiej – mówił Mchitarjan. – Byłem bardzo podekscytowany, ale pierwszą rzecz jaką uczyniłem, to spojrzałem na liniowego. Dostrzegłem, że chorągiewka nie poszła w górę, więc zacząłem celebrację tej bramki.
– Spodziewałem się, że dostanę piłkę przed siebie, ale w ostatniej chwili zauważyłem, że sam będę przed nią. Ostatecznie futbolówka wylądowała za moimi plecami, więc mogłem zdecydować się tylko na strzał piętą. Tak też uczyniłem i odniosłem sukces.
– Nie mam żadnych zmartwień z powodu ostatniej kontuzji, więc jestem szczęśliwy, że mogłem wrócić na boisko i pomóc swojej drużynie. Postaram się dać z siebie wszystko, co najlepsze w kolejnym spotkaniu. To bardzo istotne, że jesteśmy w dobrej formie i chcemy nadal podążać do przodu – mówił pomocnik „Czerwonych Diabłów”.
Komentarze