Jakub Mikuła Jose Mourinho przez jakiś czas musi sobie radzić bez Erica Bailly’ego, który wyjechał na Puchar Narodów Afryki, a po spotkaniu z Reading przez jakiś czas nie będzie mógł wystawić do gry także Marcosa Rojo, który doznał urazu. Mimo to nie zamierza sprowadzić żadnego obrońcy w styczniowym oknie transferowym.
Nie wiadomo jeszcze, jak poważna jest kontuzja Argentyńczyka, ale menedżer Man Utd ma w tej chwili do dyspozycji jedynie dwóch naturalnych środkowych obrońców: Chrisa Smallinga i Phila Jonesa. W przedmeczowej rozmowie z dziennikarzami Portugalczyk podkreślił jednak, że w razie potrzeby może wystawić na tej pozycji Daleya Blinda albo Michaela Carricka.
Zapytany o to, czy zamierza sprowadzić jakiegoś obrońcę w styczniowym oknie transferowym, powiedział:
– Nie. Poczekam na Bailly’ego i będę liczył na to, że pozostała trójka [Jones, Rojo i Smalling] zdoła opanować sytuację w czasie jego nieobecności. Co mecz zamierzam oszczędzić jednego z nich i dokonywać rotacji między nimi. Poza tym, mamy do dyspozycji Daleya Blinda jako czwarte wyjście, a także Michaela Carricka, więc spróbujemy jakoś to przetrwać.
We wtorkowym meczu z Hull wystąpią prawdopodobnie Jones i Smalling. Mourinho zdradził, że wystawi wtedy możliwie najsilniejszą jedenastkę.
Komentarze