Jakub Mikuła Choć Anthony Martial trafił do Manchesteru United jako środkowy napastnik i w takiej roli rozpoczął występy na Old Trafford, w późniejszej fazie sezonu Louis van Gaal przesunął go na lewe skrzydło. W tym samym miejscu widzi go również Jose Mourinho. Paul Scholes uważa, że to dla Francuza optymalna pozycja.
Martial wrócił do wyjściowego składu po serii rozczarowujących pominięć w selekcji i odegrał kluczową rolę w wygranych przez Man Utd meczach z Wigan, Watford i Saint-Etienne.
Zaliczył 2 asysty w spotkaniu FA Cup przeciwko Wigan, a w starciu z Watford dołożył gola i asystę. Mimo że w konfrontacji z Saint-Etienne nie miał bezpośredniego udziału przy żadnej z bramek, był jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników na boisku.
Scholes odniósł wrażenie, że Martial obraził się, gdy Zlatan Ibrahimović odebrał mu jego numer 9, ale jest pewien, że Francuz powinien koncentrować się na rozwijaniu swoich umiejętności jako skrzydłowy.
– Nie ma wątpliwości, że ten chłopak jest naprawdę zdolny – powiedział Anglik w rozmowie z BT Sport. – Nie widzę go jednak jako środkowego napastnika. Nie sądzę, że jest wystarczająco dobry w grze bez piłki, ale myślę, że stanowi spore zagrożenie z lewej flanki. Grając na tej pozycji jest w stanie strzelać 25 goli na sezon.
– Wiemy, że jest do tego zdolny, znamy jego możliwości, pokazał, że potrafi mijać rywali i zdobywać bramki. Nie widzieliśmy jednak wystarczająco wiele.
– To nadal jest młody gracz, o czym musimy pamiętać. Skrzydłowi zawsze są najbardziej nierównymi zawodnikami na boisku. Jeśli sobie z tym poradzi i uwierzy w siebie, uważam że jest w stanie zdobyć 25 goli w sezonie.
Komentarze