Lampard: Herrera niekoniecznie zasłużył na czerwoną kartkę

Jakub Mikuła
Zmień rozmiar tekstu:

Mimo że Chelsea przeważała na Stamford Bridge od pierwszej do ostatniej minuty, kontrowersyjna czerwona kartka dla Andera Herrery była punktem zwrotnym spotkania. Frank Lampard uważa, że Hiszpan w pewnym sensie został wykluczony przez przypadek i taka decyzja sędziego nie była konieczna.

W 19. minucie meczu Eden Hazard minął Phila Jonesa, ale drogę zagrodził mu Herrera, który został za to żółtą kartkę. United nie ułatwiali Belgowi życia i notorycznie go faulowali – w pierwszej połowie przewinienia na nim odgwizdano 4 razy, więcej niż na którymkolwiek innym zawodniku.

Kilkanaście minut później Herrera dostał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę za lekki faul na Hazardzie, w sytuacji w której można było kwestionować, czy Hiszpan w ogóle dotknął Belga.

W studiu BBC w przerwie meczu Frank Lampard, legendarny zawodnik Chelsea, nieoczekiwanie stanął w obronie zawodnika Manchesteru United.

– Kiedy jest się w ogniu walki, zdarzają się takie sytuacje. Trzeba im się przyjrzeć – powiedział. – Atmosfera jest gorąca, Jones mógł dostać żółtą kartkę. To był jego trzeci faul na Hazardzie, agresywne wejście.

– Nie sądzę, by w tym przypadku żółta kartka była konieczna, ale jeśli popełnia się faul tuż po tym, jak sędzia jest gotowy kogoś ukarać, takie rzeczy się zdarzają.

Phil Neville również uważa, że Michael Oliver podjął błędną decyzję. Były piłkarz Man Utd i Evertonu wskazał na to, że to był dopiero drugi faul Herrery w tym meczu.

– Nie sądzę, że za ten faul, który faktycznie miał miejsce, należała się żółta kartka – powiedział. – To Jones chwilę wcześniej sfaulował Hazarda, nie Herrera. Herrera nie dostał żółtej kartki za notoryczne faule. To drugie upomnienie to dla mnie kiepska decyzja.

Alan Shearer był jedyną osobą w studiu, która uważała, że pomocnik „Czerwonych Diabłów” zasłużył na wykluczenie z boiska.

– Nie powinno się narzekać na pierwszą żółtą kartkę. Wiedział, co robił, chciał zatrzymać Hazarda.

– Jeśli chodzi o drugą sytuację: wiem, że od momentu otrzymania pierwszej kartki nie popełnił żadnego faulu, ale sędzia rozmawiał z zawodnikami Man Utd o notorycznym faulowaniu Hazarda. To było głupie zachowanie.

Jose Mourinho konsekwentnie odmawiał dziennikarzom wyrażenia jednoznacznej opinii o najważniejszej w tym meczu decyzji sędziego.

– Każdy może przeanalizować tę sytuację inaczej, zależy to od perspektywy, ale myślę, że wszyscy widzieliśmy, jak przebiegał mecz do momentu czerwonej kartki. Po czerwonej kartce możemy porównać sytuacje, za które pokazano dwie żółte kartki z tymi, w których ich nie pokazano.

– Nie chcę jednak zmierzać w tym kierunku. W tym sezonie Pan Michael Oliver jest sędzią, którzy przejawia fantastyczny potencjał. Manchester United miał pecha. W czterech meczach [które w tym sezonie sędziował Oliver – przyp. tłum.] dostaliśmy trzy rzuty karne przeciwko nam i czerwoną kartkę. Nie mogę tego zmienić, ale mogę wpłynąć na czwartkowy mecz, który zbliża się wielkimi krokami. Musimy odpocząć.

– Uścisnąłem jego dłoń, złożyłem mu gratulacje. Nie ma o czym mówić.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze