LE: Man Utd w bólach melduje się w ćwierćfinale. Banan Rojo najciekawszą akcją spotkania

Paweł Smyk
Zmień rozmiar tekstu:

W rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Europy Manchester United pokonał na Old Trafford FK Rostów 1:0, tym samym zapewniając sobie awans do ćwierćfinału. Jedyną bramkę w tym pojedynku zdobył Juan Mata.

Zgodnie z przewidywaniami, Manchester United od początku przejął kontrolę nad meczem. I choć przewagę miał deklasującą, co najlepiej oddaje statystyka posiadania piłki 76-24% w pierwszej połowie, tak o finałowym przebiegu ich akcji zawodnicy Rostowa wiedzieli już w październiku. Do bólu schematyczni gospodarze wykreowali sobie jednak wystarczająco dużo sytuacji, by przynajmniej objąć prowadzenie.

Trzy sytuacje miał Zlatan Ibrahimović, ale dwukrotnie ubiegł go golkiper rywali, a raz na drodze do radości stanął słupek. Doskonałą szansę miał również Henrich Mchitarjan, który otrzymał fenomenalne podanie od Juana Maty, ale w sytuacji sam na sam z Miedwiediewem zdecydował się na efektowne przerzucenie piłki nad bramkarzem, które to zakończyło się niepowodzeniem.

W drugiej połowie wśród kibiców zgromadzonych na Old Trafford narastało zniecierpliwienie, bo Rostów nadal potrzebował tylko jednej bramki do awansu. Mimo ogromnej przewagi Man Utd wynik dwumeczu nie był w żadnym wypadku przesądzony, zwłaszcza że zawodnicy rosyjskiej drużyny zaczęli śmielej atakować. W 54. minucie po strzale Sardara Azmouna znakomitą interwencją popisał się Sergio Romero.

W 70. minucie fani „Czerwonych Diabłów” mogli się nieco uspokoić, bo kontratak podopiecznych Jose Mourinho przyniósł w końcu oczekiwany finał. Dośrodkowanie Henricha Mchitarjana sprytnie piętą przedłużył Zlatan Ibrahimović, a dzieła dopełnił Juan Mata pakując piłkę do siatki z najbliższej odległości.

Na dalsze emocje nie trzeba było długo czekać. Na Old Trafford doszło do niecodziennej nawet jak na standardy Manchesteru United sytuacji – Jose Mourinho obrał banana i przekazał go rezerwowemu Ashleyowi Youngowi, który przy linii bocznej wręczył go Marcosowi Rojo. Wciąż uczestniczący w meczu Argentyńczyk od razu zjadł owoc.

Równie emocjonujące były zmiany, które przeprowadził Jose Mourinho. Okazało się, że by Paul Pogba został w końcu zdjęty z boiska, musi doznać urazu i tak też się stało. Niewykluczone więc, że w nadchodzącym ligowym spotkaniu z Middlesbrough „The Special One” nie będzie mógł skorzystać ani z Pogby, ani z zawieszonego na 2 mecze Andera Herrery.

Kwadrans później z boiska zszedł Daley Blind, którego sztab medyczny gospodarzy zbadał pod kątem urazu głowy. Jego miejsce zajął Phil Jones. Logiczne w takiej sytuacji wydawałoby się przesunięcie Marcosa Rojo na lewą stronę defensywy, ale do końca meczu Jones prawdopodobnie po raz pierwszy w życiu grał jako lewy wahadłowy.

W samej końcówce meczu, w piątej minucie doliczonego czasu gry Romero raz jeszcze uratował Man Utd przed utratą bramki. Popisując się fenomenalną interwencją, Argentyńczyk sparował uderzenie Christiana Noboi z rzutu wolnego i tym samym nie dopuścił do dogrywki.

Manchester United – FK Rostów 1:0 (0:0)
Bramka: Mata 70′

Man Utd: Romero – Valencia, Bailly, Smalling, Rojo, Blind (Jones 64′) – Pogba (48′ Fellaini), Herrera, Mata, Mchitarjan, Ibrahimović.
Niewykorzystane zmiany: De Gea, Lingard, Carrick, Young, Rashford.

Rostow: Miedwiediew – Bajramjan, Mevlja, Navas, Kudrjaszow, Terentjew – Noboa, Prepelita (Dević 79′), Erochin – Azmoun (61′ Bucharow), Połoz.
Niewykorzystane zmiany: Goszew, Kirejew.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze