Jakub Mikuła Mimo zdziesiątkowanego kontuzjami i zawieszeniami składu Jose Mourinho nie zamierza ryzykować zdrowia swoich zawodników, by odnieść zwycięstwo w wyjazdowym meczu z Middlesbrough.
Zwycięstwo w dwumeczu z Rostowem zostało okupione kontuzjami Paula Pogby i Daleya Blinda. Zlatan Ibrahimović i Ander Herrera są zawieszeni na 2 najbliższe spotkania. Pod znakiem zapytania stoją za to występy Wayne’a Rooneya, Anthony’ego Martiala i Bastiana Schweinsteigera, którzy w ostatnim czasie odnieśli kontuzje.
– W moich zespołach zawsze było niewiele kontuzji – powiedział Mourinho. – Moim zawodnikom trudno jest więc doznać urazu. Kontuzja Pogby wynika oczywiście z przemęczenia.
– W pierwszej połowie poczuł pewien ból, który w drugiej połowie nasilił się i nie pozwolił mu na kontynuację gry. Nawet taki fizyczny potwór jak on nie mógł tego wytrzymać. Trzeba jednak pamiętać o tym, że jest jednym z zawodników, który nigdy nie odpoczywał.
– Grał w każdym meczu. Nawet w spotkaniu z Blackburn znalazł się na ławce rezerwowych i spędził na boisku pół godziny. Wydaje mi się, że musiał zapłacić też cenę za grę w poniedziałek, gdy graliśmy w dziesiątkę.
Niedzielny mecz ligowy, który rozpocznie się już o 13:00 (w południe angielskiego czasu), również nie pomoże Man Utd, ale Mourinho nie zamierza stawiać wszystkiego na jedną kartę.
– To jest Manchester United, nie mogę niczego poświęcić – dodał. – Staramy się wygrać w każdym meczu, zawsze próbujemy osiągnąć nasz maksymalny potencjał.
– Mamy sporo problemów. Jeśli gramy o 12:00, musimy coś zjeść przed 9:00, a jeśli jemy przed 9:00, musimy się wcześniej obudzić. Gdy gramy o 17:00, możemy lepiej się wyspać, a przed meczem spożyć więcej posiłków. Trudno jest nam to zrozumieć i trudno jest nam się z tym pogodzić, ale tak musi być.
Komentarze