Marcin Waleszczyk Zlatan Ibrahimović przekazał, że minie jeszcze kilka tygodni do jego powrotu na boisko, ale jednocześnie nie zadeklarował, czy nadal będzie występował w barwach Manchesteru United.
Mający 35 lat napastnik zerwał więzadła krzyżowe w kolanie w ćwierćfinale Ligi Europy przeciwko Anderlechtowi i został wykluczony z gry na kilka miesięcy. Ibrahimović jednak wspierał swoich kolegów z wysokości trybun w wielkim finale Ligi Europy rozegranym w Sztokholmie. Szwed wziął także czynny udział w finalnej celebracji na murawie.
Warto przypomnieć, że to pierwsze poważne europejskie trofeum w karierze doświadczonego napastnika, jednak w pomeczowym wywiadzie przekazał, że jeszcze nie zdecydował o swojej przyszłości.
– W ostatnim czasie ciężko pracuje. Wrócę na boisko w ciągu kilku następnych tygodni. Moja przyszłość? Dobre pytanie. Wkrótce się przekonamy – powiedział Ibrahimović. – Żałuję, że nie mogłem zagrać w finale Ligi Europy. To normalne odczucie, ponieważ chciałem być na boisku, ale jednocześnie musiałem zaakceptować realia.
– Miałem do odegrania inną rolę. Wspierałem swój zespół, ale najważniejsze jest to, że zdołaliśmy wygrać. To zdecydowanie najbardziej istotne, ponieważ ostatecznie to drużynowe trofeum. Wygrywamy i przegrywamy wspólnie. Teraz udało nam się zdobyć kolejny puchar. To nasz trzeci z pięciu możliwych w tym sezonie – mówił Szwed.
Komentarze