Marcin Waleszczyk Ander Herrera odrzuci wszelkie zakusy ze strony władz FC Barcelony i zwiąże swoją przyszłość z Manchesterem United – informują zgodnie James Ducker, dziennikarz „The Telegraph”, oraz Paul Hirst, pracownik 'The Times”.
Bask znalazł się na celowniku katalońskiego klubu oraz Ernesto Valverde, który wkrótce ma zostać ogłoszony nowym szkoleniowcem zespołu, a obecnie sprawuje jeszcze rolę menedżera Athletic Bilbao. Warto przypomnieć, że to właśnie w tym klubie miał okazję współpracować z 27-letnim pomocnikiem, który w 2014 roku zdecydował się na przenosiny na Old Trafford.
Najnowsze doniesienia sugerują, że Herrera nie jest w żadnym stopniu zainteresowany zmianą klubowych barw i chciałby przedłużyć swój pobyt w Man Utd. Hiszpan niedawno został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu przez fanów swojej drużyny i zdecydowanie wyrósł na jedną z kluczowych postaci w układance Jose Mourinho. Wielu kibiców widzi w Herrerze nowego kapitana zespołu w niedalekiej przyszłości.
Obecna umowa Baska wygasa po zakończeniu następnego sezonu, jednak klub zachował swoją opcję rocznego przedłużenia kontraktu. Niezależnie od tego, Man Utd planuje rozpocząć rozmowy ze swoim zawodnikiem na temat nowej długoterminowej umowy, która miałaby go zatrzymać na Old Trafford przynajmniej na kilka kolejnych lat.
Herrera to rebuff any approach by Barca's new coach, Ernesto Valverde. Sees future very much at #MUFC https://t.co/BzyHiFbgJR
— James Ducker (@TelegraphDucker) 29 maja 2017
Komentarze