Steven Gerrard przyznał, że jest wielkim miłośnikiem talentu Nemanji Maticia i chętnie zobaczyłby go w zespole „The Reds”.
W studiu BT Sport Gerrard i Steve McManaman zostali zapytani, którego zawodnika Man Utd widzieliby na Anfield. Były kapitan Liverpoolu wybrał właśnie Serba.
– Biorąc pod uwagę, jak spisali się w zeszły weekend – Matić. To bardzo dobry zawodnik. W tym momencie nie mamy w zespole naturalnego defensywnego pomocnika.
– Jordan Henderson spisywał się w zeszłym sezonie fantastycznie, mamy też Emre Cana, ale moim zdaniem obaj są lepiej przystosowani, by być wystawiani nieco wyżej, na pozycji numer 8.
– Myślę, że wszyscy ci piłkarze: Wijnaldum, Henderson i Can – skorzystali by na obecności prawdziwego potwora w środku pola, który potrafi przerywać grę. Pomógłby Liverpoolowi zachować większą szczelność w środkowej strefie, bo na liczby w ataku nie może narzekać.
– Oczywiście nie zależy mi na tworzeniu nagłówków, ale jestem ogromnym fanem Maticia. Biorąc pod uwagę, jak grał w zeszły weekend, wydaje mi się, że jest pasującą częścią układanki, której szukał Mourinho.
Komentarze