Marcin Waleszczyk Alvaro Morata, napastnik londyńskiej Chelsea, potwierdził na łamach brytyjskiej prasy, że tego lata miał na stole ofertę z Manchesteru United.
Były gracz Real Madryt stwierdził, że obecność Antonio Conte w klubie ze Stamford Bridge była kluczowa w kontekście jego ostatecznej decyzji na temat swojej przyszłości i dlatego wybrał możliwość gry w Chelsea. Hiszpan jednak dodał, że na początku lata nie był świadom zainteresowania ze strony mistrzów Anglii i miał wrażenie, że stołeczny klub planuje sprowadzenie innego napastnika.
– Miałem na stole różne oferty tego lata, nie tylko z Chelsea czy Manchesteru United, ale także innych lig – potwierdził 24-letni zawodnik w wywiadzie dla „Daily Mail”. – Jednak najlepszą i najbardziej konkretną rozmowę odbyłem z Antonio Conte, który bardzo chciał mnie pozyskać. Na początku letniego okresu transferowego nie wiedziałem o zainteresowaniu ze strony Chelsea.
– Myślałem, że klub celuje w sprowadzenie innego napastnika, może Romelu Lukaku czy kogoś innego. Sam nie wiem. Jednak nie sądziłem, że Chelsea będzie dla mnie opcją tego lata. Następnie odbyłem kilka rozmów z Conte i czułem, że mam wobec niego dług. To właśnie on odpowiadał za mój transfer do Juventusu, ale niestety krótko potem odszedł do reprezentacji Włoch.
– Wiedziałem, że kiedyś jeszcze zagram pod jego wodzą. Spędziłem z nim raptem dwa miesiące w Turynie, ale miałem wrażenie, że znamy się znacznie dłużej. Kiedy dowiedziałem się, że chce mnie sprowadzić do Chelsea, to nie zastanawiałem się ani chwili dłużej. Zrobiłem wszystko co w swojej mocy, by doprowadzić do tego transferu – mówił Morata.
Komentarze