LM: Benfica – Man Utd 0:1. „Czerwone Diabły” umacniają się na pozycji lidera

Paweł Smyk
Zmień rozmiar tekstu:

Trzy mecze – trzy wygrane. Manchester United może nie imponował w starciu z Benfiką, ale ostatecznie wygrał z Portugalczykami 1:0, dzięki czemu wygodniej może rozsiąść się w fotelu lidera grupy A Ligi Mistrzów.

Powiedzieć, że Manchester United słabo wszedł w ten mecz, to nie powiedzieć nic. I jak w sobotnim starciu na Anfield indolencja w ataku mogła być wytłumaczona defensywną taktyką i trudnymi derbami Anglii, tak dziś można było oczekiwać po grze Anglików nieco więcej. W pierwszej połowie ze świecą trzeba by szukać jakiejś składnej akcji zakończonej groźnym strzałem.

Podopieczni Jose Mourinho upatrzyli sobie zwłaszcza podbicie statystyki spalonych. Na ofsajdzie byli łapani aż sześciokrotnie w ciągu pierwszych 45 minut, chociaż trzeba wziąć pod uwagę, że przy kilku sytuacjach zawodzili sędziowie liniowi, którzy źle oceniali przebieg wydarzeń.

„Czerwone Diabły” wrzuciły wyższy bieg dopiero w drugiej odsłonie. Z dystansu próbowali m.in. Marcus Rashford – celnie i Nemanja Matić – niecelnie. Młodemu Anglikowi udało się w końcu pokonać 18-letniego golkipera gospodarzy.

Skrzydłowy mocno uderzył piłkę z rzutu wolnego, daleko podyktowanego od bramki. I kiedy wszyscy spodziewali się dośrodkowania w pole karne, tak Rashford zdecydował się przetestować niepewnie radzącego sobie na przedpolu Svilara. Uderzenie było na tyle silne i precyzyjne, że bramkarz wszedł do bramki wraz z futbolówką w rękach.

Benfica – Manchester United 0:1 (0:0
Bramka: Rashford 64′

Czerwona kartka: Luisão 90+2′ (za dwie żółte)

Benfica: Svilar – Douglas, Rúben Dias, Luisão, Grimaldo – Fejsa, Filipe Augusto, Pizzi (Živković 59′) – Salvio (Cervi 83′), Diogo Gonçalves (Jonas 69′), Jiménez.
Niewykorzystane zmiany: Júlio César, Lisandro, Samaris, Seferović.

Man Utd: De Gea – Valencia, Lindelöf, Smalling, Blind – Matić, Herrera – Mata (Lingard 83′), Mchitarjan (McTominay 90+2′), Rashford (Martial 76′) – Lukaku.
Niewykorzystane zmiany: Romero, Darmian, Jones, Young.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze