Marcin Waleszczyk Ander Herrera jest przekonany, że Manchester United łapie wiatr w żagle we właściwym momencie sezonu, na tydzień przed ligowym starciem z Manchesterem City.
„Czerwone Diabły” w emocjonującym pojedynku pokonały londyński Arsenale na The Emirates w minioną sobotę 3:1 po bramkach Jesse’ego Lingarda oraz Antonio Valencii. Warto wspomnieć, że podopieczni Jose Mourinho w środku tygodnia pokonali także Watford 4:2 na ich własnym terenie, tym samym inkasując 6 punktów w zeszłym tygodniu.
– Wkrótce znajdziemy się w najwyższej możliwej formie – mówił Hiszpan. – Jesteśmy drudzy w lidze i ścigamy lidera. Odnieśliśmy fantastyczny rezultat w spotkaniu z Arsenalem, gdzie byliśmy świadkami kilku świetnych występów. David De Gea był fenomenalny i w trakcie pierwszych piętnastu minut wykreowaliśmy dwie okazje podbramkowe, ostatecznie zamienione na gole.
– Jesse Lingard był niesamowity, Paul Pogba także, dlatego szkoda jego czerwonej kartki. Romelu Lukaku nie trafił do siatki, ale bardzo pomagał podczas gry z kontrataku. Spośród obrońców należy wyróżnić Victora Lindelofa, który znajduje się w bardzo wysokiej dyspozycji. Zachowujemy umiarkowany optymizm.
– Jednak nie myślimy jeszcze o Man City, ponieważ teraz skupiamy się na meczu z CSKA Moskwa. Nie zapewniliśmy sobie jeszcze awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów – mówił pomocnik Man Utd.
Komentarze