Marcin Waleszczyk Kevin De Bruyne, pomocnik Manchesteru City, zasugerował, że jest rozczarowany absencją Paula Pogby w najbliższych derbach Manchesteru.
Francuz będzie wykluczony z gry na najbliższe trzy mecze w angielskich rozgrywkach, a Manchester United w najbliższą niedzielę zmierzy swoje siły z lokalnym rywalem zza miedzy. Pogba obejrzał czerwoną kartkę w starciu z Arsenalem za faul na Hectorze Bellerinie. Jeszcze przed tym meczem wspominał, że ma nadzieję, że drużyna Man City będzie zmagała się z podobnym problemem dotyczących kontuzji jak zespół prowadzony przez Jose Mourinho.
– Nie wierzę, że to karma – mówił Belg. – Jestem bardzo bezpośrednim facetem, ale jeśli ktoś wierzy, że to karma, to w porządku. Każdy ma prawo do własnej opinii. Nie chcę by ktokolwiek z moich rywali doznawał kontuzji. Jesteśmy konkurentami, ale chcemy grać przeciwko najlepszym drużynom, a także najlepszym piłkarzom.
– Nie interesują mnie słowa Pogby. Może mówić na co tylko ma ochotę. Musimy być skoncentrowani na swoich własnych poczynaniach. Znam trochę Paula i wiem, że to niewiarygodny piłkarz. Jednak obejrzał czerwoną kartkę i takie jest życie. Należy mierzyć się z przeciwnościami losu w postaci kontuzji czy zawieszeń.
– Man Utd to jeden z największych klubów w Anglii. To wielka drużyna, która chce zdobyć tytuł mistrzowski. Wydali sporo pieniędzy na nowych zawodników tak samo, jak inne zespoły w tym kraju. Jesteśmy świadomi, że będą odpowiednio przygotowani na ten mecz, jednak my również będziemy gotowi.
– Mam nadzieję, że to będzie dobry mecz. Mamy zamiar zaprezentować swój futbol, więc nie będziemy niczego zmieniać. Próbujemy grać w stylu, w jakim czujemy się najlepiej. To daje nam spore szanse na odniesienie zwycięstwa – mówił pomocnik „The Citizens”.
Komentarze