Herrera: robimy postępy pod wodzą Mourinho

Mateusz Pawlak
Zmień rozmiar tekstu:

Po przegranym finale Pucharu Anglii przeciwko Chelsea (0:1), Ander Herrera udzielił wypowiedzi, w której stanął w obronie swojego menedżera. Hiszpan twierdzi, że pomimo przegranego finału i pozostania w tym sezonie bez żadnego trofeum, klub z sezonu na sezon robi postępy.

Ander Herrera zagrał w tym sezonie w 38 meczach i spędził na boisku 2119 minut, co czyni go jednym z trzech najczęściej grających pomocników w klubie. Hiszpanowi pozostał jeszcze rok ważnego kontraktu, jednak optymistycznie zapatruje się na przyszłość. Odnośnie minionego sezonu powiedział:

– Podążamy dobrą drogą. W tym sezonie nie możemy jeszcze pochwalić się tym co zrobił Manchester City. Zasłużyli na mistrzostwo, gdyż przez cały sezon byli niemal perfekcyjni. Jednak uważam, że ścieżka którą my podążamy jest dobra i powinniśmy się jej trzymać. Wówczas również będziemy grać o najwyższe cele i w wielu finałach.

– Jestem tutaj od czterech sezonów i zagrałem w wielu finałach. Były to świetne mecze. Ten klub ma mentalność zwycięzcy i myśli tylko o wygrywaniu trofeów, ale żeby je wygrywać, najpierw trzeba grać w finałach. My to osiągamy.

– W normalnym sezonie z naszym dorobkiem punktowym walczylibyśmy o mistrzostwo. Niestety, Man City było perfekcyjne i jedyne co możemy zrobić, to zagrać w następnym sezonie tak jak oni zagrali w tym.

– Musimy postarać się w przyszłości nie robić błędów, które popełnialiśmy w tym sezonie. Było kilka meczów w tym sezonie, które moim zdaniem, z całym szacunkiem dla tych zespołów, powinniśmy po prostu wygrać.

O przegranym finale Pucharu Anglii Ander powiedział:

– Moim zdaniem kontrolowaliśmy spotkanie. Jednak w piłce nie zawsze lepszy zespół wygrywa mecz. Gratuluję Chelsea i mam nadzieję, że wrócimy tu za rok.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze