Mourinho: daliśmy z siebie wszystko, nie zasłużyliśmy na porażkę

Jakub Mikuła
Zmień rozmiar tekstu:

Choć Manchester United nie potrafił strzelić ani jednego gola drużynie, której tydzień wcześniej trzy bramki wbiło Newcastle, José Mourinho uważa, że jego zespół nie zasłużył na porażkę w finale Pucharu Anglii i jest zawiedziony niekorzystnym wynikiem.

Błąd Phila Jonesa, który sfaulował Edena Hazarda i pewnie wymierzona przez samego poszkodowanego jedenastka wystarczyły, by uchodzący za specjalistę od finałów Portugalczyk po raz pierwszy w karierze przegrał taki mecz przed dogrywką, a Chelsea, która przez to, że od początku stycznia zdobyła tyle punktów, co Crystal Palace, spadła z zajmowanej na przełomie grudnia i stycznia drugiej pozycji i nie awansowała do Ligi Mistrzów, zakończyła fatalny dla siebie sezon udanym akcentem.

Chelsea nie zasłużyła na zwycięstwo

– Gratuluję naszym rywalom, bo wygrali, ale nie wydaje mi się, by na to zasłużyli. Gratuluję im, bo jestem człowiekiem sportu, a oni strrzelili jednego gola więcej niż my i to oni sięgnęli po puchar. Muszę zrobić to, czego wymaga ode mnie moja praca – jestem menedżerem Manchesteru United i muszę szanować przeciwników, nie tylko dlatego, że kiedyś pracowałem w Chelsea, ale przede wszystkim przez to, że była naszym rywalem i zdobyła puchar.

– Myślę jednak, że to my zasłużyliśmy na wygraną, byliśmy lepszym zespołem. Taka jest jednak piłka. Jesteśmy rozczarowani. Byliśmy drugim najlepszym zespołem w Premier League i drugim najlepszym zespołem w FA Cup, choć sądzę, że akurat w tych rozgrywkach byliśmy najlepsi.

Daliśmy z siebie absolutnie wszystko

– Jestem ciekawy tego, co przeczytam i obejrzę w ciągu najbliższych kilku dni, jestem ciekawy waszych opinii. Moje zdanie jest takie, że każda porażka boli, ale mnie osobiście mniej bolą te porażki, w których mój zespół daje z siebie wszystko i schodzi z boiska bez żadnego żalu. Wolę przegrywać tak jak dzisiaj niż jak na przykład z Newcastle.

Wolę przegrywać w taki sposób

– Przed przerwą mieliśmy absolutną kontrolę nad meczem. Opuszczam stadion naprawdę zadowolony ze swoich piłkarzy, a ma to dla mnie duże znaczenie. Zrobiłem wszystko, co mogłem i to samo mogę powiedzieć o swoich zawodnikach. Wolę przegrywać w taki sposób. Wolę mieć pozytywne odczucia po porażce niż przegrać i odczuwać żal i frustrację.

Trudno nam było bez Lukaku

– Trochę trudno było nam grać bez Lukaku przeciwko drużynie, która broni się dziewięcioma zawodnikami. Chelsea nie jest głupia, wie, że zespół bez Lukaku i Fellainiego nie ma fizycznej przewagi, więc stawiając cały zespół przed linią pola karnego wiedziała, że nie będziemy mogli skutecznie grać bezpośrednimi podaniami. Próbowaliśmy wszystkiego, sięgaliśmy po inne rozwiązania, ale przed nami stał wielki zwarty blok. Brakowało nam tej przewagi.

– Każda porażka boli, ale wracam do domu ze świadomością, że daliśmy z siebie wszystko. Nie mamy do siebie żalu. Mecz ułożył się tak, że David de Gea nawet nie dotknął piłki. Dotknął jej dopiero wtedy, gdy była w siatce. Nie byłoby dziś różnicy, czy w bramce stałby on czy ja, bo ja też nie obroniłbym rzutu karnego.

Fellainiego też nam brakowało

– Zostawienie Lukaku na ławce nie było trudną decyzją, z racji jego sprawności wręcz przeciwnie. Wiedziałem, z jakiego rodzaju przeciwnikiem się zmierzymy. Zdawałem sobie sprawę z tego, że Chelsea ma niską, zwartą i bardzo silną fizycznie linię obrony, która stara się zamykać wszystkie przestrzenie. Wiedziałem, że trudno będzie nam wygrać ten mecz bez targetmana. Wiedziałem, że gdybyśmy mogli chociaż wpuścić Fellainiego z ławki, moglibyśmy zaatakować obronę Chelsea. Wiedziałem, że będzie nam bez niego trudno, ale nie oczekiwałem, że gra potoczy się w dokładnie taki sposób, bo byłaby to delikatna przesada.

Czas na odpoczynek po długim sezonie

– Ciekawią mnie wasze opinie, bo jestem teraz na wakacjach i mam na to więcej czasu. Przez dziesięć miesięcy pracowałem jak wół i odchodzę z czystym sumieniem. Dałem z siebie wszystko, wszystko z siebie dali również piłkarze. Jestem szczęśliwy.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze