Lingard: łatwiej jest mi reprezentować Anglię niż Manchester United

Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Przygotowujący się wraz z reprezentacją Anglii do nadchodzących Mistrzostw Świata w Rosji, Jesse Lingard, przyznał że czuje się bardziej komfortowo, gdy przywdziewa narodowe barwy niż gdy przychodzi mu reprezentować Manchester United.

– Obecnie czuję się bardziej komfortowo, kiedy gram dla reprezentacji Anglii niż gdy zakładam koszulkę Manchesteru United. Tutaj w każde spotkanie musisz zaangażować się bez wykazywania strachu – mówił Lingard dla brytyjskiego magazynu „GQ”.

– Gra na Mistrzostwach Świata to jeden ze szczytów piłkarskich, którego sięgnąć chciałby każdy zawodnik. Dla mnie to będzie pierwszy mundial, dlatego też postanowiłem przede wszystkim cieszyć się każdą minutą, jaką będę mógł spędzić na boisku podczas tego turnieju. Niezależnie od tego czy będę zaczynał grę od pierwszych minut czy próbował wywrzeć wpływ na mecz wchodząc z ławki rezerwowych.

– Widząc ducha naszej drużyny uważam, że nasza reprezentacja dobrze sobie poradzi na tym turnieju – dodał.

Lingard odniósł się także do słynnych słów byłego menedżera Manchesteru United, Sir Aleksa Fergusona, który swego czasu stwierdził, że pomocnik „Czerwonych Diabłów” to talent, wobec którego trzeba będzie wykazać się cierpliwością, aby pokazał swoją pełnię możliwości. Tymczasem 25-latek ma za sobą póki co najlepszy sezon w karierze, podczas którego strzelił dla klubu z Old Trafford 13 bramek w 43 występach.

– Uważam, że United od zawsze miało na mnie plan. Ten klub mnie wychował. Sir Alex Ferguson przewidział kiedyś, że kiedy będę miał 23-24 lata, to wówczas  pokażę, na co mnie stać. Zawsze wierzyłem i ufałem jego słowom – zakończył Lingard.

Lingard wraz ze swoimi kolegami z Old Trafford, Ashley’em Youngiem i Marcusem Rashfordem, przygotowują się pod okiem Garetha Southgate’a do nadchodzącego mundialu, gdzie w fazie grupowej zmierzą się z Belgią, Panamą oraz Tunezją.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze