Sebastian Słabosz Wygląda na to, że Harry Kane ani myśli o opuszczaniu Tottenhamu. Karuzela transferowych spekulacji związanych z przyszłością 24-latka jeszcze się na dobre nie rozpędziła, a już w zasadzie można ją zatrzymać. W piątek Tottenham poinformował, że przedłużył kontrakt z dwukrotnym królem strzelców Premier League do końca czerwca 2024 roku.
Zdaniem angielskich mediów napastnik „Kogutów” otrzymał sporą podwyżkę, która gwarantuje mu zarobki na poziomie 200 tys. funtów tygodniowo. Nie ma się jednak co dziwić klubowi z Londynu, ponieważ dotychczasowy dorobek Kane’a w Premier League jest godny podziwu – 153 występy, 108 bramek oraz 18 asyst. Jak donosi „The Mirror” niebawem w ślady Kane’a mają pójść Dele Alli oraz Christian Eriksen, którzy także zwiążą się nowymi umowami z londyńskim klubem.
Przejdźmy do dalszego przeglądu prasy pod kątem spekulacji nt. zmian kadrowych w klubach Premier League przed sezonem 2018/2019. Tradycyjnie zaczynamy od doniesień dotyczących podopiecznych Jose Mourinho. Na wstępie dalsza sprawa potencjalnych przenosin na Old Trafford Toby’ego Alderweirelda. Zdaniem dziennikarza ESPN, Roba Dawsona, Tottenham oczekuje za swojego obrońcę 70 mln funtów, przy czym włodarze „Czerwonych Diabłów” przeznaczyli na ten cel maksymalnie 50 mln w tej samej walucie.
W takim wypadku wydaje się, że Belg może jednak nie założyć w przyszłym sezonie koszulki Manchesteru United. Jose Mourinho wskazał już ponoć alternatywne cele, wśród których są Raphael Varane z Realu Madryt, Jerome Boeateng z Bayernu Monachium oraz Clement Lenglet z Sevilli. Ten ostatni ma podobno klauzulę wykupu wpisaną w swoim kontrakcie, która opiewa na 31 mln funtów. „Czerwone Diabły” mogą mieć jednak nie lada konkurencję w walce o 22-letniego Francuza, ponieważ zainteresowanie nim wyrażać ma także Barcelona.
Tymczasem dziennikarz m.in. „Bleacher Report”, „FourFourTwo” czy „The Times Magazine”, Sam Pilger, uważa że jeszcze nie wszystko stracone w kwestii transferu Alderweirelda na Old Trafford. Belg ma być priorytetem Jose Mourinho w kwestii wzmocnienia środka obrony. „Czerwone Diabły” ponoć wciąż pozostają pewne swego i oczekują, że transakcja zostanie zrealizowana po Mistrzostwach Świata w Rosji, gdzie niebawem 29-latek będzie reprezentował swój kraj.
Jak już jesteśmy przy Tottenhamie, to jeszcze chwilę tu pozostańmy. „Koguty” coraz bardziej poważnie myślą o sprowadzeniu do siebie Jacka Grealisha z Aston Villi, któremu rzekomo bacznie przygląda się także Manchester United. Mauricio Pochettino jest ponoć skłonny wydać na 22-latka nawet 40 mln funtów.
Znajdujący się w kręgu zainteresowań Jose Mourinho pomocnik Lazio, Sergej Milinković-Savić, w końcu wypowiedział się na temat swojej przyszłości. 23-letni Serb poinformował, że o tym, gdzie ostatecznie będzie grał w przyszłym sezonie przekaże po zakończeniu swojego udziału w nadchodzącym mundialu. Tym samym zawodnik nie wykluczył opuszczenia latem Rzymu.
Były reprezentant Francji i obrońca Barcelony, Eric Abidal, został ogłoszony nowym dyrektorem sportowym katalońskiego klubu. Zdaniem prasy priorytetem 38-latka będzie przekonanie jego rodaka, Antoine’a Griezmanna, do opuszczenia Atletico Madryt na rzecz mistrza Hiszpanii. Wciąż więc ostatecznie niewiadomo czy 27-latek zostanie w ekipie Diego Simeone, czy też przeniesie się na Camp Nou, czy może Paul Pogba podczas rozpoczynających się niebawem Mistrzostw Świata w Rosji zdoła namówić bramkostrzelnego napastnika do przeprowadzki na Old Trafford.
Co jeszcze słychać w Hiszpanii? Jak podaje „MEN”, powołując się na hiszpański dziennik „AS”, Athletic Bilbao zbiera siły by przedstawić ofertę, która skłoni Manchester United do zwrócenia im Andera Herrery. Podobno Baskowie są skłonni uczynić z 28-latka najlepiej opłacanego piłkarza w swoim zespole.
Tymczasem hiszpańskie „ABC” podaje, że Real Madryt nie jest zainteresowany wypuszczeniem z Santiago Bernabeu Garetha Bale’a. Chyba, że padnie oferta, która będzie równoznaczna z tą, na którą przed rokiem przystała Barcelona w przypadku sprzedaży Neymara do PSG, czyli 222 mln euro.
Hiszpańskie media informowały także w piątek, że Jorge Mendes spotkał się z przedstawicielami Realu Madryt ws. ewentualnego transferu na Santiago Bernabeu, Davida de Gei. Zdaniem „The Mirror” teraz ma nastąpić dalszy ciąg tej sprawy. „Królewscy” rzekomo przygotowują stosowną ofertę dla Manchesteru United za 27-letniego golkipera.
Na koniec wieści z zachodniej części Półwyspu Iberyjskiego. Jeszcze w piątek portugalskie media donosiły, że Benfica Lizbona otrzymała dwie oferty z Chin i jedną z Manchesteru United ws. Andersona Talisci, a już teraz wiadomo, że 24-letni Brazylijczyk, który ostatnie dwa lata spędził na wypożyczeniu w tureckim Beskitasie, w przyszłym sezonie zagra w Chinese Super League, a konkretnie w ekipie Guangzhou Evergrande prowadzonej przez Fabio Cannavaro. Zawodnik przeniósł się do Chin na zasadzie wypożyczenia do końca bieżącego roku, a po tym czasie będzie mógł zostać wykupiony przez swojego nowego pracodawcę.
Z pozostałych informacji i doniesień:
– Na początek tradycyjnie oficjalne wieści. Stało się to, co stać się miało. Liverpool oficjalnie potwierdził odejście wraz z końcem czerwca swojego pomocnika, Emre Cana. Ponadto „The Reds” poinformowali, że z Anfield w tym samym czasie pożegna się także obrońca Jon Flanagan. O ile w przypadku Niemca niemal pewnym jest, że niebawem pojawi się oficjalnie potwierdzenie jego przenosin do Juventusu, o tyle w kwestii 25-letniego Anglika, nic więcej nie wiadomo na temat jego dalszej przyszłości.
Emre Can and Jon Flanagan will both leave the club upon the expiry of their contracts this summer.
Our full #PL retained list: https://t.co/HuG8VS9p1x
Everybody at #LFC thanks all departing players for their contributions and wishes them the best of luck for the future. pic.twitter.com/5JakqLejT4
— Liverpool FC (@LFC) June 8, 2018
– Tymczasem ekipa z Huddersfield Town w piątek pobiła swój rekord transferowy, który teraz ma podobno wynosić 17,5 mln funtów. Bohaterem tego wyczynu jest Terence Kongolo, który występował już w drużynie „The Terriers” w ubiegłym sezonie na zasadzie wypożyczenia. Teraz włodarze angielskiego klubu zdecydowali się na wykupienie 24-letniego obrońcy AS Monaco. Francuz podpisał z Huddersfield umowę ważną do połowy 2022 roku.
Happy to announce that I’ve signed a 4 year contract with @htafcinstagram! I’m looking forward to continue my beautiful adventure with the Terriers! #Elpierna #Godisincontrol🙏🏿 pic.twitter.com/t7Bk9P9fX7
— Terence Kongolo (@KongoloTerence) June 8, 2018
– 31-letni hiszpański bramkarz Vicente Guaita zmienił Getafe na Crystal Palace. „Orły” nie musiał nic płacić za doświadczonego golkipera, ponieważ jego kontrakt z dotychczasowym pracodawcą wygasł. Z nowym klubem Hiszpan podpisał 3-letnią umowę.
– Olarenwaju Kayode przeniósł się z Manchesteru City do Szachtara Donieck. Dla „The Citizens” nie jest to jednak wielka strata, bowiem 25-latek na Etihad Stadium przebywał zaledwie sezon, nie zaliczając przy tym debiutu w barwach „Obywateli”. Zresztą nawet słowo „przebywał” jest tutaj na wyrost, bowiem w tym czasie był wypożyczony do hiszpańskiej Girony, a także wspomnianego ukraińskiego klubu, który teraz zdecydował się na wykupienie Nigeryjczyka.
– Joel Robles opuści Everton. Taka informacja pojawiła się na oficjalnym koncie klubu. 27-letnim hiszpańskim bramkarzem interesuje się podobno Getafe.
– Damien Delaney został piłkarzem Cork. 36-letni Irlandczyk nie przedłużył swojego kontraktu z Crystal Palace. Dla drużyny „Orłów” rozegrał blisko 200 spotkań.
– Czas teraz na garść transferowych spekulacji. Zaczynamy od Antonio Conte. Jak już wcześniej informowaliśmy menedżer Chelsea znalazł się w kręgu zainteresowań Realu Madryt w kwestii zastąpienia Zinedine’a Zidane’a, który niedawno zrezygnował z dalszej pracy w klubie z Santiago Barnabeu. „Sky Sports” podaje dodatkowo, że choć kontrakt Włocha z „The Blues” obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku, to „Królewscy” będą mogli wykupić menedżera londyńskiego klubu za 10 mln euro. Na tyle bowiem opiewa rzekomo klauzula odejścia Conte z Chelsea. Inna sprawa, że Roman Abramowicz i tak najprawdopodobniej nie jest już zainteresowany dalszą współpracą z 48-latkiem.
– Marcelo Bielsa nie zostanie trenerem Leeds United. Włodarzom „Pawii” znudził się ten pomysł i ich celem jest teraz m.in. były piłkarz Manchesteru United, Steve Bruce.
– Saga z transferem Nabila Fekira do Liverpoolu trwa w najlepsze. Niedawno francuskie i angielskie media dość zgodnie informowały, że w piątek 24-latek przejdzie testy medyczne przed swoim transferem na Anfield. Tymczasem obecny klub Francuza, Olympique Lyon, wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył doniesieniom mediów. I faktycznie. Mamy sobotę, a Fekira jak nie było w mieście Beatlesów, tak dalej go tam nie ma. Dobrze poinformowany w sprawach „The Reds” dziennikarz „The Times”, Paul Joyce, przekazał z kolei jeszcze ciekawsze informacje. Według niego testy medyczne Francuza wykazały pewne kłopoty ze zdrowiem zawodnika i cała transakcja stanęła pod dużym znakiem zapytania.
– Złe wieści także dla fanów „The Citizens”. Jorginho najprawdopodobniej nie przeniesie się do Manchesteru City. Włodarze klubu z Etihad Stadium nie potrafili dojść do porozumienia z prezydentem Napoli, Aurelio De Laurentisem. W tej sytuacji nowym celem „Obywateli” miał zostać pomocnik Realu Madryt, Mateo Kovacić.
– Jak poinformowała stacja „BBC” świeży spadkowicz z Premier League, ekipa Swansea City, odrzuciła w piątek oferty West Hamu za swojego obrońcę i bramkarza – Alfiego Mawsona oraz Łukasza Fabiańskiego. Niewiadomo czy „Młoty” wrócą do „Łabędzi” z wyższymi propozycjami.
– Jak już jesteśmy przy West Hamie, to mamy dość przykrą wiadomość dla fanów „Młotów”. Manuel Lanzini doznał kontuzji podczas zgrupowania reprezentacji Argentyny przed nadchodzącymi Mistrzostwami Świata. Zerwane więzadła krzyżowe w prawym kolanie oznaczają dla 25-latka nie tylko wypadnięcie z kadry narodowej na mundial, ale długi rozbrat z piłką. W związku z tym z dużą pewnością można założyć, że włodarze londyńskiego klubu podczas obecnego okna transferowego będą rozglądać się za nowym pomocnikiem.
– Tymczasem we Włoszech znaleziono już rozwiązanie powyższego problemu. Według „La Gazzetta dello Sport” Felipe Anderson niebawem zmieni Lazio na West Ham. „Młoty” miały rzekomo dobić targu z włoskim klubem. Ostateczna kwota? 45 mln euro. 25-letni Brazylijczyk ma podpisać z londyńskim klubem kontrakt do połowy 2023 roku, na mocy którego będzie zarabiał 3,5 mln euro za sezon gry.
– Zdaniem włoskiego dziennikarza, Gianluci Di Marzio, Arsenal zamierza sprowadzić w swoje szeregi defensywnego pomocnika Sampdorii, Lucasa Torreirę. „Kanonierzy” mieli już w tej sprawie rozpocząć rozmowy z włoskim klubem, jednak te okażą się zbędne, jeżeli klub z Londynu zdecyduje się wpłacić klauzulę wykupu zawartą w kontrakcie 22-letniego Urugwajczyka, opiewająca rzekomo na 25 mln funtów. Zawodnikiem interesuje się także Napoli.
– Z kolei „The Telegraph” informuje, że „Kanonierzy” niebawem pozyskają drugiego nowego obrońcę. Po 34-letnim Stephanie Lichtsteinerze z Juventusu na Emirates Stadium zawitać ma obrońca Borussii Dortmund, Sokratis Papastathopoulos. Oba kluby miały już osiągnąć pełne porozumienie ws. transferu kończącego dziś 30 lat Greka. Tym samym Arsenal po erze Arsene’a Wengera zmienia chyba taktykę. Zamiast na młodzież, teraz będzie stawiał na doświadczonych zawodników.
– Bramkarz Sportingu Lizbona, Rui Patricio, jest już ponoć o krok od zostania piłkarzem Wolverhampton. („Express & Star”)
– Na koniec nowe informacje na temat przyszłości Wayne’a Rooney’a. Wydaje się, że dobiega powoli końca historia pobytu w Premier League byłego zawodnika Manchesteru United. 32-letni zawodnik Evertonu był rzekomo ostatnio widziany w konsulacie Stanów Zjednoczonych w Belfaście, gdzie składał ostateczne dokumenty w celu ubiegania się o wizę. Następny kierunek w karierze byłego reprezentant Anglii to MLS i ekipa DC United. („The Mirror”)
To tyle na dziś, zapraszamy do komentowania!
Komentarze