MŚ w Rosji 2018: Francja w kolejnej rundzie, Peru jedzie do domu

Mateusz Pawlak
Zmień rozmiar tekstu:

Bardzo równy i ciekawy mecz. Peru na Mistrzostwach Świata pomimo, że przegrywa swoje mecze, dostarcza kibicom ładną i widowiskową grę. Niestety, ostatni mecz Peru zagra o nic, gdyż dziś poległo z Francją 0:1.

Na tym mundialu szczęście sprzyja dobrym zespołom, a w szczególności Francuzom. Drugi mecz na mundialu i drugi raz zwycięska bramka pada przy dużej dozie szczęścia. Francuzi mieli miażdżyć swoim składem i potężną ofensywą, a tymczasem wygrywają, bo mają… fart. Być może to jest recepta na wygrywanie meczów?

Zwycięską bramkę dla Francji strzelił Kylian Mbappe w 34. minucie spotkania. Giroud dostał dobrą piłkę w pole karne, ale miał ostry kąt do bramki. Bramkarz Peru wyszedł w narożnik bramki, aby ją zasłonić, a peruwiański obrońca wyciągnął nogę, aby zablokować strzał. Pech chciał, że piłka odbiła się od nogi obrońcy i wysokim lobem przeleciała nad bramkarzem. Tam do piłki tuż przed linią bramkową dopadł Mbappe i cała reszta była tylko formalnością.

Poza tym w meczu było naprawdę wiele akcji z obu stron. Peruwiańczycy wyglądali naprawdę dobrze i z łatwością kreowali sobie sytuacje pod bramką Francji, tyle że… strasznie kombinowali. Wyglądali, jakby nie chcieli po prostu strzelić gola, tylko za wszelką cenę zrobić to w sposób efektowny. Być może źle zrozumieli instrukcje trenera i zamiast być efektywni, chcieli być efektowni?

Paul Pogba rozegrał całe spotkanie i wypadł naprawdę pozytywnie. Zaliczył po 2 odbiory, przechwyty, dryblingi i podania otwierające. Widać, że odnajduje się w środku pola reprezentacji Francji. Szkoda głupio zarobionej żółtej kartki – Paul wyskakiwał wysoko do piłki, zaś za jego plecami nadbiegał Farfan. Dłoń Pogby wylądowała na twarzy Peruwiańczyka i sędzia był zmuszony pokazać żółty kartonik.

Ten mecz przyniósł kolejne rozstrzygnięcie – Francja przechodzi dalej, zaś Peru żegna się z mundialem. Szkoda, gdyż patrząc na obie reprezentacje, to w dotychczasowych dwóch meczach to reprezentacja Peru przyniosła więcej radości kibicom. Grali po prostu efektownie, a nie efektywnie.

Francja 1:0 Peru (Mbappe 34′)

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze