FPL: przegląd beniaminków – Fulham FC

Mateusz Pawlak
Zmień rozmiar tekstu:

Fantasy Premier League na sezon 2018/19 ruszyło, a więc miliony fanów Premier League z całego świata ponownie zasiądą do tego co tygrysy lubią najbardziej, czyli skompletowania swojego składu. Dziś proponujemy rzucić okiem w stronę beniaminków, gdyż w ich szeregach mogą kryć się prawdziwe perełki.

Jeśli nie dołączyłeś do ligi portalu ManUtd.pl w Fantasy Premier League nie zwlekaj i dołącz już teraz! Zmierz się w lidze klasycznej z innymi sympatykami Manchesteru United! 🙂

Beniaminkowie dla większości graczy FPL to nieznane wody, na które wielu boi się wypłynąć. Nic w tym dziwnego, gdyż zawodnicy tych klubów najczęściej pozbawieni są jakichkolwiek statystyk z minionych sezonów, a mało kto śledzi drugi poziom rozgrywkowy w Anglii na tyle intensywnie, by dobrze orientować się w zawodnikach tamtejszych drużyn.

Dlatego ruszamy z pomocą i proponujemy krótki przegląd beniaminków Premier League, gdyż gracze z tych zespołów przeważnie są tani, dzięki czemu pozwalają sporo zaoszczędzić podczas budowy składu, i oczywiście mogą być dostarczycielami przyzwoitej liczby punktów, a nie odstawionymi od pierwszego zespołu zawodnikami kupowanymi po kosztach, aby zamknąć się w limicie wirtualnych 100 milionów.

Fulham FC

Fulham w ubiegłorocznym sezonie zajęło 3 miejsce w Championship. Aby uzyskać promocję do Premier League, piłkarze londyńskiej drużyny musieli przebrnąć przez fazę play-off, w której biorą zespoły z miejsc 3-6. Co sezon jeden z tej czwórki zespołów może wywalczyć awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Piłkarze tego zespołu preferowali ofensywny styl gry. W 46 meczach zdobyli 79 bramek, co było drugim wynikiem w lidze. Do tego sporo tracili z tyłu, gdyż przeciwnicy wbili im 46 bramek – tylko jedna drużyna z pierwszej ósemki w lidze straciła więcej goli (Derby County, 48). Ofensywnie nastawione zespoły to właśnie te, które lubią menedżerzy w Fantasy Premier League, gdyż oczekują od swoich podopiecznych zdobywania goli i gromadzenia asyst.

W Fulham można znaleźć kilku ciekawych grajków, którzy mogą być tanim i co ważne, regularnie grającym uzupełnieniem do składu. Wydać fortunę na gwiazdy Premier League to żaden problem. Komplikacje zaczynają się później, gdy trzeba uzupełnić skład tanimi zawodnikami. Oto kogo uważamy za godnego uwagi:

Ryan Sessegnon -> bardzo młody i utalentowany lewoskrzydłowy. W ubiegłym sezonie strzelił 16 bramek i zanotował 8 asyst. Niestety, jego cena wcale nie jest niska, bo wynosi aż 6,5mln. Ciężko więc mówić o tym, aby taki zawodnik był uzupełnieniem do składu, gdyż w jego cenie dostępny jest przykładowo Milivojevic z Crystal Palace, a za 0,5mln więcej można przywitać dobrze nam znanego Mkhitaryana. Czy wobec tego Sessegnon jest opłacalnym zawodnikiem? Nie wiadomo jeszcze, czy Sessegnon będzie reprezentował barwy Fulham w przyszłym sezonie, gdyż w kolejce po niego ustawia się wiele klubów. Nieoficjalnie to Tottenham jest najbliższy pozyskania Anglika.

Stefan Johansen -> pomocnik, który nie cieszy się dużym zainteresowaniem w FPL (posiada go 0,4% graczy), a który może okazać się prawdziwą perłą. Cena 5,5mln, za podstawowego grającego zawodnika z dorobkiem 8 bramek i 9 asyst w ubiegłym sezonie wydaje się być przystępna.

Tom Cairney -> to kolejna sprawdzona opcja w środku pola. Zawodnik, który dał awans do Premier League strzelając jedynego gola w starciu z Aston Villą. Do tego w Championship dorzucił 6 bramek i 5 asyst. Cena w FPL? Zaledwie 5mln. Biorąc pod uwagę fakt, że najtańszy pomocnicy kosztują 4,5mln, jest on bardzo ciekawą opcją.

Jean Michael Seri -> bomba transferowa Fulham. Angielski klub zapłacił za Iworyjczyka bagatela 30mln euro. Biorąc pod uwagę, że to beniaminek, trzeba przyznać, że kwota robi wrażenie. Seri w ubiegłym sezonie w Ligue 1 zdobył 2 bramki, a przy 7 golach asystował. Ogółem w swojej karierze w Ligue 1 zaliczył 103 występy, strzelając 12 bramek i notując 23 asysty. Z pewnością będzie to trzon linii pomocy, który w FPL do swojego składu można nabyć za wirtualne 5,5mln.

Aboubakar Kamara -> rezerwowy napastnik Fulham w ubiegłym sezonie, ale pomimo to zdobył 7 bramek, zaliczył jedną asystę i wyróżnia się bardzo niską ceną w FPL. Kosztuje zaledwie 4,5mln, więc może stanowić wyśmienite uzupełnienie dla kogoś, kto planuje grać dwójką napastników z przodu.

Fulham straciło swojego podstawowego napastnika, jakim był Aleksandar Mitrovic. Serb był na wypożyczeniu i po bardzo dobrym sezonie wrócił do Newcastle, gdzie ma zamiar walczyć o miejsce w pierwszym składzie. Jeśli Fulham nie nabędzie nowego napastnika, wówczas Kamara może być pierwszym wyborem lub… Ryan Sessegnon będzie posiadał więcej swobody w ofensywie, o ile rzecz jasna pozostanie w klubie.

Oto piątka zawodników, którą naszym zdaniem warto się zainteresować w kontekście ustalania składu w Fantasy Premier League na przyszły sezon. Co sądzicie o zawodnikach z Fulham FC? Czy zamierzacie któregoś z nich umieścić w swojej ekipie? Jeśli tak, to kto to będzie i dlaczego wybraliście akurat jego?

Zapraszamy do dyskusji w komentarzach dotyczących zabawy podczas ustalania składu w FPL i monitorowania dalszych artykułów. Zdanie każdego z was się liczy i może być dla kogoś pomocne 🙂

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze