Sebastian Słabosz Brytyjski dziennikarz, Andy Mitten, po meczu towarzyskim Manchesteru United z Club America przeprowadził wywiad z młodym lewym obrońcą „Czerwonych Diabłów”, Demetrim Mitchellem.
21-latek w minionym sezonie zgarnął tytuł dla najlepszego piłkarza rezerw klubu z Old Trafford. Młody Anglik dorastał w zasadzie obok Old Trafford i pomimo tego, że oboje jego rodziców – z zawodu listonosz i nauczycielka – kibicowali na co dzień Manchesterowi City, to on jednak wybrał United.
– Wszyscy moi przyjaciele w szkole byli po czerwonej części Manchesteru. Ryan Giggs był moim bohaterem, potem Patrice Evra – opowiadał Mitchell w wywiadzie przeprowadzonym przez Andy’ego Mittena dla The National.
– Z początku trenowałem zarówno w United, jak i w City, ale wybrałem grę dla United, ponieważ bardziej przypasowały mi ich treningi. Kładziono większy nacisk na drybling i rozwijanie swoich umiejętności.
– Nicky Butt miał duży wpływ na mój rozwój. Powiedział mi, że mogę zostać naprawdę dobrym lewym obrońcą, grającym na najwyższym poziomie. Powiedział, że mogę być jak Ashley Cole bądź Evra. Podpowiedział mi też, abym podglądał innych lewych defensorów. Przyglądam się więc Marcelo, ponieważ to jeden z moich idoli – dodał.
Mitchell zadebiutował w seniorskich barwach United w ostatnim meczu sezonu 2016/2017. Następnie spędził część czasu w kolejnych rozgrywkach na wypożyczeniu w szkockiej ekipie Hearts.
– Okres w Hearts był dla mnie świetny, poza małą kontuzją, która mnie dopadła. Nie grają tam może zbyt fizycznej piłki, ale za to agresywną. Każdy stawał ze mną do walki twarzą w twarz, w związku z czym musiałem szybko reagować – kontynuował Mitchell.
– Musiałem też być cały czas w gotowości, ponieważ nie mogłem popełnić błędu w sytuacji, kiedy każdy zdobyty punkt wiele znaczył dla tego klubu – dodał.
W piątek w nocy czasu polskiego Mitchell wyszedł w pierwszym składzie na premierowe towarzyskie spotkanie „Czerwonych Diabłów” przed nowym sezonem przeciwko Club America i po 60 minutach gry został zmieniony przez Matteo Darmiana. Co ciekawe zagrał w dość nietypowej dla siebie roli lewoskrzydłowego.
– To było dla mnie wspaniałe doświadczenie. Podłączałem się do gry z Anthonym Martialem i współpracowałem na lewym skrzydle z Luke’iem Shawem – mówił dalej podekscytowany Mitchell.
– To było także dobre doświadczenie dla innych młodych zawodników. Angel Gomes dobrze się spisywał w minionym sezonie w kadrze do lat 18. Z kolei Chong jest w swojej grze bardzo bezpośredni i dynamiczny. Może grać zarówno na lewej, jak i prawej stronie. Jest szczupły, ale przy tym silny.
– Chong to ogólnie miły chłopak. Jednego wieczoru w ramach inicjacji musiał wstać i przed wszystkimi zaśpiewać piosenkę. Wybrał utwór Michaela Jacksona Man in the Mirror – dodał.
Mitchell jest reprezentantem Anglii do lat 20. Jego kontrakt z klubem z Old Trafford obowiązuje jeszcze przez niespełna rok. „Czerwone Diabły” będą więc musiały niebawem zdecydować, jakie dalsze plany mają wobec swojego młodego piłkarza. W grę wchodzi sezonowe wypożyczenie, a jedną z zainteresowanych drużyn ma być prowadzone przez Franka Lamparda Derby County.
– Nie chce spoglądać zbyt daleko w przyszłość. Chcę grać tak dużo, jak tylko będę w stanie podczas tego tournee. Chcę zaimponować menedżerowi i pokazać na co mnie stać. To on zdecyduje czy zostanę w drużynie czy też udam się na wypożyczenie. Jednak niezależnie od tego, co się stanie, zobaczycie dobry sezon w moim wykonaniu – zakończył 21-latek.
Komentarze