Mourinho: nie będzie nam łatwo o punkty na początku sezonu

Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Jose Mourinho podczas wtorkowej konferencji prasowej przed meczem towarzyskim z Milanem przyznał, że z uwagi na brak podczas przedsezonowych przygotowań wielu swoich zawodników z pierwszego składu, którzy przebywają jeszcze na urlopach w związku ze swoim uczestnictwem na minionym mundialu w Rosji, „Czerwonym Diabłom” będzie trudno walczyć o punkty w Premier League w początkowej fazie sezonu.

– Jak zawsze mam tu odpowiednie zaplecze treningowe oraz ludzi poświęconych swoim obowiązkom w zakresie organizacji tego wszystkiego. Jestem zadowolony z wpływu kolejnych spotkań na budowę naszej formy, ale nie mam piłkarzy pierwszego składu gotowych do pracy – mówił Mourinho.

– Nie mam do dyspozycji większości piłkarzy, którzy powinni być w naszym zespole 9 sierpnia, a więc w dniu kiedy zamyka się okno transferowe przed nowym sezonem, a my będziemy mogli oficjalnie potwierdzić swój skład. Dlatego też oczywistym jest, że nie jestem zadowolony z tej sytuacji.

– Jeżeli spojrzymy na piłkarzy, jakich podczas swoich przygotowań przedsezonowych ma do dyspozycji Chelsea czy Liverpool, a także Arsenal, to zauważymy, że mamy do czynienia z odmiennymi sytuacjami w porównaniu do naszej. Jedynie Manchester City i Tottenham znajdują się w podobnym położeniu.

– Patrząc na nasz pierwszy mecz z Leicester, to z ich zawodników tylko Maguire i Vardy uczestniczyli w finałowej fazie Mistrzostw Świata. Poza tym myślę, że przystępując do tego meczu, będą zespołem, który przepracował ze swoimi piłkarzami minimum sześć tygodni, wyłączając z tego jednego napastnika i obrońcę, co jest oczywiste, że postawi ich to w lepszej sytuacji.

– Kiedy z kolei spojrzę na nasz drugi mecz ligowy, gdzie przeciwnikiem będzie Brighton, to nie wydaje mi się, aby w ich składzie było zbyt wielu zawodników, którzy właśnie nie uczestniczą w przedsezonowych przygotowaniach, nie trenują i nie rozgrywają kolejnych spotkań w celu budowania dobrej formy.

– Ogólnie sytuacja nie jest więc dla nas fantastyczna. Gra w trzecim meczu nowego sezonu Premier League przeciwko drużynie, która jest w podobnej sytuacji do naszej [„Czerwone Diabły” zmierzą się w 3. kolejce z Tottenhamem – przyp. red.] jest w porządku. Jednak we wcześniejszych dwóch spotkaniach będziemy musieli walczyć o punkty z tymi zawodnikami, których aktualnie mamy do dyspozycji – dodał.

Mourinho miał także przyznać, że nie jest zadowolony z dotychczasowej liczby wzmocnień Manchesteru United przed nowym sezonem. Portugalczyk w niedawnym wywiadzie dla „ESPN” potwierdził, że chciałby sprowadzić do klubu jeszcze dwóch piłkarzy. Jednak zapytany podczas konferencji prasowej czy w sytuacji, gdyby nie udało się już „Czerwonym Diabłom” nikogo więcej pozyskać, to czy klub z Old Trafford miałby realne szanse w walce o mistrzostwo, odpowiedział:

– Nie mam zamiaru odpowiadać na to pytanie.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze