Kiedy 5 maja br. media podały, że sir Alex Ferguson trafił do Szpitala po wylewie krwi do mózgu, cały piłkarski świat, a w szczególności ten związany z klubem z Old Trafford, zamarł. Szkot przeszedł w międzyczasie operację, rehabilitację szpitalną, a teraz powraca do zdrowia w swoim domu.
W czwartek po raz pierwszy od tego feralnego dnia 76-letni Szkot wypowiedział się publicznie w krótkim oświadczeniu nagranym przez klubową stację „MUTV”. W nim podziękował za całe wsparcie, które do tej pory otrzymał i zapowiedział, że w późniejszej fazie sezonu wróci na Old Trafford, aby dopingować Manchester United.
– Witam. Chcę przekazać tylko krótką wiadomość. Po pierwsze dziękuję personelowi medycznemu ze szpitali z Macclesfield, Salford Royal i Alexandra. Wierzcie mi, bez tych ludzi, którzy obdarzyli mnie wspaniałą opieką, nie siedziałbym tu dzisiaj. Dlatego też dziękuję im w imieniu swoim, a także swojej rodziny. Dziękuję wam bardzo – mówił Ferguson.
– Wszystkie wiadomości z najlepszymi życzeniami, jakie otrzymałem z całego świata sprawiły, że czuje się pokorny. Te dobre życzenia bardzo, ale to bardzo mocno mnie podbudowują. Dziękuję więc wam za wsparcie, jakie od was otrzymuję.
– Wreszcie – wrócę w późniejszej fazie sezonu ponownie oglądać drużynę, a w międzyczasie życzę wszystkiego najlepszego Jose i piłkarzom. Dziękuję wam bardzo – dodał 76-letni Szkot.
On Saturday 5 May, the football world was rocked by the news that Sir Alex Ferguson had undergone surgery for a brain haemorrhage.
Since then, the most successful manager in English football history has battled in a way only he knows how.
Today, we bring you a special message. pic.twitter.com/NgGejgM46e
— Manchester United (@ManUtd) July 26, 2018
Komentarze