Mateusz Pawlak Jak podaje Sky Sports, negocjacje pomiędzy Manchesterem United i Tottenhamem Hotspur w sprawie Alderweirelda oddalają się każdego dnia. „Koguty” nie zamierzają ugiąć się w sprawie postawionych warunków, których „Czerwone Diabły” nie chcę spełnić.
Toby Alderweireld miał być lekarstwem i stabilizacją środkowej części defensywy Jose Mourinho. Najprawdopodobniej do transferu nie dojdzie, ponieważ kluby nie potrafią osiągnąć porozumienia w sprawie kwoty odstępnego za zawodnika.
Tottenham Hotspur ma życzyć sobie cenę rzędu 50-55mln funtów za 29-letniego stopera. Takich pieniędzy na stół wyłożyć nie chce klub z Old Trafford, ponieważ w kontrakcie Belga istnieje zapis, że za rok będzie mógł odejść za 25mln funtów.
Tottenham jest skłonny oddać swojego obrońcę za niższą kwotę, ale tylko jeśli w transakcję zostałby włączony Anthony Martial. Na taką wymianę zaś zgodzić nie chce się Jose Mourinho, który miał powiedzieć Francuzowi, że jeśli ten chce opuścić klub, to pozwoli mu to zrobić, ale poza Premier League.
Okno transferowe zamyka się 9 sierpnia i po tym czasie angielskie zespoły nie będą mogły sprowadzać zawodników do klubu. Negocjacje utknęły w martwym punkcie i najprawdopodobniej Belg pozostanie na White Hart Lane lub w razie opuszczenia klubu, wybierze kierunek poza Premier League.
Komentarze