Pereira: dojrzałem dzięki wypożyczeniu do Valencii

Sky Sports Błażej Duda
Zmień rozmiar tekstu:

Andreas Pereira w wywiadzie dla stacji Sky Sports nie ukrywa, że zeszłoroczne wypożyczenie do Valencii było dla niego lekcją życia, która pozwoliła mu dojrzeć jako piłkarz.

22-letni pomocnik wyszedł w pierwszym składzie na otwierający zmagania w Premier League mecz z Leicester City, a w sezonie przygotowawczym był jednym z najczęściej wystawianych zawodników.

Pereira jest związany z Manchesterem United od czasu gry w drużynach juniorskich, jednak ocenia, że to czas spędzony na hiszpańskich boiskach był kluczowy dla jego kariery. W Valencii, do której przeszedł wbrew życzeniom Jose Mourinho, rozegrał 29 spotkań.

– Wiele się nauczyłem żyjąc samemu. Inaczej żyje się tutaj, gdzie mam przyjaciół, gdzie mieszkałem od 16. roku życia. Jestem teraz większym profesjonalistą, wiem czego potrzebuje moje ciało każdego dnia. Jestem teraz bardziej dojrzały. Wszyscy byli dla mnie przyjaźni i te dwa lata całkowicie zmieniły mnie jako piłkarza i człowieka.

Andreas Pereira zdecydował się szukać swoich szans gry w Valencii, mimo że Jose Mourinho namawiał go do pozostania na Old Trafford.

– Niełatwo było mi podjąć taką decyzję. Mourinho jest jednym z najlepszych trenerów na świecie i jeśli mu się sprzeciwisz, w głębi czujesz, że masz wiele do stracenia.

– Stresowałem się tym, ale wszystko dobrze się potoczyło. Mam za sobą wspaniały rok w Valencii i jestem lepszym piłkarzem. Trener ma teraz do dyspozycji lepszego Andreasa niż przed rokiem.

– Nie przyznał tego, że się rozwinąłem, ale sądzę, że dostrzeże to na boisku. Mam z nim dobre relacje, jest dla mnie bardzo dobry, bardzo szczery.

Pereira zebrał dobre recenzje za występ przeciwko Leicester u boku nowego nabytku Man Utd, Freda oraz Paula Pogby, pod nieobecność kilku kluczowych graczy, którzy dochodzą do formy po kampanii w mistrzostwach świata.

Pereira miał już okazję grać u boku Pogby, jeszcze przed jego odejściem do Juventusu i jest pełen uznania dla umiejętności Francuza na boisku oraz tego, jak pasuje do klubu.

– Nie trzeba o nim wiele mówić; wszyscy wiedzą jak jest dobry. W końcu to mistrz świata. Wnosi mnóstwo pozytywnej energii i każdy widzi to w mediach społecznościowych. To właściwy człowiek dla tego klubu i mocno nam pomoże w tym sezonie.

– To urodzony przywódca. Takim go pamiętam odkąd przyszedłem tu jako 16-latek. Wiedziałem, że z Juventusu wróci ten sam, stary Pogba.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze