Zapowiedź: Manchester United – Tottenham Hotspur

manutd.pl, premierleague.com, manutd.com Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

W poniedziałkowy wieczór dojdzie do hitu w ramach 3. kolejki Premier League. Manchester United na własnym stadionie podejmie Tottenham Hotspur. Oto zapowiedź tego meczu.

„Czerwone Diabły” jak do tej pory zdobyły trzy z możliwych sześciu punktów i z pewnością nie mogą zaliczyć startu sezonu do jednego z najbardziej udanych. Na drodze ekipy z Old Trafford stawały Leicester City oraz Brighton & Hove Albion. Zwłaszcza o tej ostatniej rywalizacji, podopieczni Jose Mourinho będą chcieli zapomnieć jak najszybciej i wymazać przeszłość zwycięstwem. „The Special One” na przedmeczowej konferencji prasowej zapewniał, iż jego zespół będzie gotowy na walkę do ostatniej minuty.

Wśród kibicowskiej społeczności Manchesteru United zagościła niepewność związana z atmosferą, o jakiej dyskutuje się ostatnio na łamach mediów. Dyspozycja kilku zawodników również pozostawia wiele do życzenia. Występ przeciwko Brighton nie napawa zbyt wielkim optymizmem. „Czerwone Diabły” pogubiły się w ostatniej kolejce, nie potrafiąc stworzyć zagrożenia pod bramką teoretycznie dużo słabszego przeciwnika. Po rozczarowujących błędach środkowych obrońców, zawodnicy z The Amex Stadium swobodnie dochodzili do sytuacji strzeleckich i piłkarze Jose Mourinho po pierwszych 45 minutach schodzili do szatni z wynikiem 1:3. Menedżer starał się zagrzać swoich piłkarzy do walki, ale poza dominacją w posiadaniu piłki, Manchester United nie miał zbyt wiele argumentów na wygranie tego meczu. Mecz zakończył się wynikiem 2:3, a ostatnią bramkę tej rywalizacji zdobył Paul Pogba, którego występ i wypowiedzi po spotkaniu skrytykowało szerokie grono ekspertów.  Po porażce w fatalnym stylu narosła wątpliwość w umiejętności menedżerskie Jose Mourinho, a także w zaangażowanie kapitana Pogby. Między oboma panami wybuchł konflikt, który rzekomo rozsadza klub od środka.

Po drugiej porażce z rzędu sytuacja na Old Trafford może zrobić się bardzo nerwowa. Zewsząd dochodzą słuchy, że Jose Mourinho nie utrzyma swojej posady do końca sezonu. Bukmacherzy typują go jako pierwszego kandydata do zwolnienia. Nadchodzące spotkanie wygląda więc jak idealny moment do pokazania światu, że bardzo się myli. Wygrana z wymagającym rywalem to doskonała okazja do złapania fali i odpowiedniej pewności siebie. Przed „Czerwonymi Diabłami” stoi jednak trudne zadanie.  Ostatnie pojedynki między tymi drużynami dowodzą, jak bliska jest to rywalizacja. Każdy zadaje sobie pytanie, z jakim nastawieniem tym razem wyjdą podopieczni Jose Mourinho? Zaatakują czy jednak cofną się na własną połowę i będą wyczekiwali dogodnej szansy na kontratak? Dla kibiców bardziej rozsądna wydaje się opcja numer jeden, ale czy taka sama myśl tkwi w głowie „The Special One”? Możemy być pewni wysokiego pressingu przez pierwsze 15 minut, ale jeśli Manchesterowi nie uda się wyjść na prowadzenie w tym czasie, drużyna z Old Trafford cofnie się na własną połowę i będzie czekała na okazję do kontrataku. Szybko strzelona bramka zadowoliłaby Portugalczyka, który znany ze swojego pragmatycznego stylu, bardzo rzadko oddaje prowadzenie.

Niepocieszający jest dodatkowo fakt, iż najbliżsi rywale wyglądają na gotowych do walki o mistrzostwo Anglii. „Koguty” wygrały swoje dwa pierwsze spotkania i choć nie przyszło im to gładko, to można stwierdzić, że wyglądają zdecydowanie lepiej na tym etapie sezonu, niż „Czerwone Diabły”. Czy Tottenham jest jednak w stanie zaskoczyć Manchester United czymś innym? Do ekipy Pochettino nie dołączył żaden nowy zawodnik, gdyż właściciel klubu przeznaczył większość środków na budowę nowego stadionu. W niemałe kłopoty wpadł ostatnio również ich kapitan, Hugo Lloris, który został zatrzymany za jazdę po alkoholu. Gole w sierpniu zaczął zdobywać jednak Harry Kane, ale on z kolei nie ma zbyt dobrego dorobku bramkowego przeciwko Manchesterowi United. Mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco. Tottenham poprzez zwycięstwo na Old Trafford może udowodnić wszystkim, że jest gotowy na wędrówkę po trofeum. Z drugiej strony, Jose Mourinho nie po raz pierwszy w swojej karierze będzie mógł zamknąć usta krytykom, a wiadome jest, że niewiele rzeczy sprawia mu większą radość. Jedno jest pewne. Od pierwszego gwizdka sędziego, emocje sięgną zenitu dla obu menedżerów.

SYTUACJA KADROWA:

MANCHESTER UNITED:

Sporo debatuje się nad tym, że problemy w Manchesterze United związane są z niekompletną drużyną, która cierpiała w ostatnim czasie na liczne kontuzje. Na konferencji prasowej, Jose Mourinho zapowiedział jednak, że wszyscy zawodnicy oprócz Marcosa Rojo i Sergio Romero, trenują już razem. Pojawia się zatem duża szansa na to, że podczas poniedziałkowego wieczoru zobaczymy Antonio Valencię, Nemanję Maticia i Alexisa Sancheza. Portugalczyk oficjalnie nie potwierdził ich występu, ale taka gra psychologiczna to jedna ze specjalności menedżera „Czerwonych Diabłów”. Zdrowi są także Ander Herrera oraz Diogo Dalot, który w najbliższym czasie może otrzymać szansę debiutu w nowych barwach.

Nie wystąpią: Sergio Romero, Marcos Rojo
Niepewni występu: Diogo Dalot

TOTTENHAM HOTSPUR:

Lista nieobecnych w drużynie Spurs jest bardzo krótka. W meczu przeciwko Manchesterowi United na pewno nie zagrają: Victor Wanyama (kontuzja kolana), Juan Foyth (kontuzja uda) oraz Hueng-min Son (pomaga Korei Płd. w Igrzyskach Azjatyckich). Nie wszyscy są też przekonani, że między słupkami bramki, stanie Hugo Lloris (kłopoty z prawem).

Nie wystąpią: Hueng-min Son, Victor Wanyama, Juan Foyth
Niepewni występu: Hugo Lloris

FAKTY MECZOWE:

– Manchester United wygrał 21 z 26 spotkań przed własną publicznością w Premier League przeciwko Tottenhamowi Hotspur. W każdym z czterech ostatnich meczów, „Czerwone Diabły” zachowywały czyste konto.

– W rywalizacji między Spurs i United gospodarze wygrywali w ostatnich siedmiu pojedynkach w Premier League.  Dzieje się tak od marca 2015 roku.

– W swojej historii, najwięcej wyjazdowych spotkań Spurs przegrali właśnie z Manchesterem United.

– Tottenham jest jedynym zespołem z Londynu, który pokonał w nowy rok Manchester United na Old Trafford podczas zmagań Premier League. Dokonali tego w 2014 roku.

– Mauricio Pochettino wygrał 199 meczów we wszystkich rozgrywkach jako menedżer. 123 wygrał jako menedżer Tottenhamu.

– Tylko pięciu piłkarzy Jose Mourinho może pochwalić się bramkami strzelanymi „Kogutom”. Do tego grona należą: Ashley Young (prowadzi z dwoma golami), Marouane Fellaini, Anthony Martial, Alexis Sanchez i Ander Herrera.

– Ostatni mecz tych drużyn zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść „Czerwonych Diabłów”. Piłkarze Jose Mourinho pokonali Tottenham w półfinale Pucharu Anglii, odrabiając straty w tamtym meczu.

PRZEWIDYWANY SKŁAD:

Mecz: Manchester United – Tottenham Hotspur
Rozgrywki: 3. kolejka Premier League
Data: 27.08.2018 (poniedzialek), godz. 20:55
Miejsce: Old Trafford, Manchester
Sędzia: Craig Pawson
Transmisja: Canal+ Sport

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze