Sebastian Słabosz Dwójka zawodników z Tottenhamu, Serge Aurier oraz Lucas Moura, przed poniedziałkowym meczem z Manchesterem United w samych superlatywach wypowiadali się o nowym pomocniku „Czerwonych Diabłów”, Brazylijczyku Fredzie.
– Fred to bardzo dobry piłkarz. Lubi swobodnie poruszać się z piłką, lubi też biegać, a ponadto dobrze przemieszcza się pomiędzy jednym a drugim polem karnym. Pamiętam jak grałem przeciwko niemu, kiedy on jeszcze był w Szachtarze Donieck, a ja w PSG [obaj piłkarze grali przeciwko sobie w 2015 roku w Lidze Mistrzów – przyp. red.]. Zagrał naprawdę dobrze, ale był jeszcze młody – mówił Aurier.
– Teraz ma znacznie więcej doświadczenia i do tego był na Mistrzostwach Świata. Latem podpisał kontrakt z Manchesterem United i według mnie to dobry ruch tego klubu. Fred dobrze gra w defensywie, więc kiedy gra się przeciwko niemu, to trzeba przejść duży test. Na szczęście my także mamy bardzo dobrych piłkarzy. Postaramy się więc grać w swoim stylu i zdobyć trzy punkty – dodał Iworyjczyk.
– Dobrze jest mieć kolejnego Brazylijczyka w Premier League. Do tego w tak silnej drużynie, jaką jest Manchester United. Fred to wciąż naprawdę bardzo dobry piłkarz, który jest jeszcze młody i ma przed sobą wielką przyszłość. Zarówno w Premier League, jak i w reprezentacji narodowej – mówił z kolei Lucas Moura.
– Posiada duże umiejętności. Kiedy rusza z piłką z linii pomocy do ataku, to potrafi strzelić zarówno z prawej, jak i lewej nogi. Do tego jest szybki i inteligentny. Uważam, że jest w stanie stać się bardzo dobrym zawodnikiem dla Manchesteru United. Cieszę się, że jest tu z nami, w Premier League, ale też mam nadzieję, że tym razem to my wygramy najbliższe spotkanie – dodał Brazylijczyk.
Komentarze