Sebastian Słabosz Menedżer Tottenhamu, Mauricio Pochettino, po poniedziałkowym zwycięstwie 3:0 na Old Trafford w 3. kolejce Premier League przyznał, że jest to dla niego i jego piłkarzy wyjątkowa wygrana. Argentyńczyk kluczem do sukcesu określił wiarę swoich zawodników w możliwość pokonania Manchesteru United.
– To dla nas wyjątkowe zwycięstwo na Old Trafford. Czujemy się niezmiernie dumni. Moi zawodnicy zasługują na pełen szacunek. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z ich postawy, ale musimy pozostać spokojni i dalej ciężko pracować, aby odpowiednio przygotować się do kolejnego meczu – mówił Pochettino.
– Klucz do zwycięstwa? Jak zawsze, nasza wiara w siebie. Wiara w sposób, w który pracujemy, zaufanie wobec siebie, pewność siebie. Wszyscy razem walczyliśmy dla jednego celu. Jasno pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną zarówno na boisku, jak i poza nim.
– Bardzo ciężko pracowaliśmy przygotowując się na to spotkanie. Posiadamy w składzie bardzo dobrych zawodników, ale jeżeli nie pokazujemy przy tym zespołowości, to wówczas trudno jest wygrywać w takich miejscach, jak Old Trafford.
– Potrzeba czasu na ciężką pracę i nabranie odpowiedniej wiary w siebie. Rzeczywistość jest rzeczywistością i nie da się zmienić spraw, które się już wydarzyły. Można jednak zmienić teraźniejszość i tym samym przyszłość. Najważniejszym jest więc to, że pokazaliśmy, że jesteśmy w tym razem i potrafimy walczyć przeciwko tak mocnym drużynom, jak Manchester United – dodał.
Pochettino nie chce jednak popadać w przesadny hurraoptymizm, bo jak trzeźwo przyznaje, to dopiero początek sezonu i przed Tottenhamem jeszcze długa droga do przebycia.
– To tylko trzy punkty, ale muszę przyznać, że po czterech latach przyjeżdżania na ten stadion i niestrzelania ani jednej bramki, a także po tych wszystkich negatywnych aspektach związanych z naszą grą tutaj, wynik 3:0 na Old Trafford, to dla nas wielkie zwycięstwo – mówił Pochettino.
– Mówiłem jednak od samego początku, że ten mecz nie będzie decydujący. Oczywiście doda nam dużej pewności siebie i zaufania w odniesieniu do pracy, jaką wykonujemy, ale bardzo dobrze wiemy, że jest jeszcze daleko do zakończenia sezonu.
– Musimy wciąż na siebie naciskać i starać się być konsekwentnymi w naszej grze przez cały sezon. Rozpoczęliśmy go dobrze, bo od trzech zwycięstw w trzech meczach, ale musimy pozostać spokojni i dalej ciężko pracować. To jest teraz najważniejsze.
– Uważam, że w pełni zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Przy stanie 0:0 w przerwie meczu staraliśmy się znaleźć jakieś rozwiązania, ale to nasi piłkarze zasługują na pełny szacunek za ten występ. Mamy naszą filozofię gry i staramy się ją zawsze szanować. Nasi piłkarze zasługują na szacunek, ponieważ uwierzyli w tę filozofię.
– Zobaczymy, co się teraz wydarzy w kwestii wyścigu o tytuł mistrzowski. Jeżeli będziemy na dobrej pozycji w momencie, kiedy do końca sezonu pozostanie 10 spotkań, to wówczas będziemy musieli być gotowi, aby podjąć walkę. Jednak teraz jest jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić. Najważniejszym jest teraz zbudowanie poczucia, że nigdy nie jest wystarczająco dobrze i że zawsze można coś jeszcze poprawić – dodał.
Komentarze