Były kapitan Manchesteru United, Gary Neville, w trakcie jednego ze swoich ostatnich wywiadów dla The Times zdecydował się zaapelować do obecnego pomocnika „Czerwonych Diabłów”, Paula Pogby, aby ten określił się w kwestii swojego przywiązania do klubu z Old Trafford i oddania obowiązkom na rzecz tej drużyny.
25-letni Francuz w ostatnich tygodniach cały czas łączony jest w mediach z przenosinami przede wszystkim do Barcelony. Spekulacje podgrzewa sam zawodnik, który w wywiadach zamiast kategorycznie zaprzeczać tym doniesieniom, wypowiada się często dwuznacznie, co odbierane jest jako sugestia, że coś jest na rzeczy w kwestii mistrzów Hiszpanii.
Zdaniem Gary’ego Neville’a jeżeli Pogba faktycznie chce odejść z Old Trafford, to niech to uczyni, zamiast siać niepotrzebny zamęt w szatni „Czerwonych Diabłów”.
– Są cztery różne perspektywy, z których mogę spojrzeć na sprawę Paula Pogby w Manchesterze United. Mogę to zrobić jako ekspert piłkarski w studio, jako właściciel klubu piłkarskiego, jako fan bądź zwyczajnie wyrazić własne zdanie – mówił Gary Neville.
– Wersja Gary’ego Neville’a eksperta piłkarskiego powiedziałaby: „to utalentowany piłkarz, ale chcę widzieć z jego strony więcej regularności w grze na wysokim poziomie i więcej liderowania w drużynie”.
– Jednak szczerze jako fan Manchesteru United część mnie chce powiedzieć, że nikt nie jest większy od tego klubu i nie interesują mnie ludzie, którzy grając w nim rozglądają się na lewo i prawo. Dlatego też Paul, jeżeli chcesz grać gdzie indziej, to spraw, żeby do tego doszło, bo Manchester United sobie z tym poradzi, nie martw się o to.
– Z kolei patrząc na to z perspektywy właściciela klubu, to będąc kimś takim w United robiłbym to samo, co robią ich obecne władze, które powtarzają, że Pogba nie jest na sprzedaż. Muszą chronić swój kapitał, ale w kuluarach mogą działać w kierunku zawarcia odpowiedniej umowy, ponieważ chcą odzyskać zainwestowane w niego 90 milionów funtów.
– Gdybym wciąż był w szatni United, to udzieliłbym mu osobistej rady, która brzmiałaby mniej więcej tak: „Paul, to oczywiste, że chcesz grać gdzie indziej, ale bądź profesjonalistą. Nie bądź kimś, kto będzie postrzegany jako najemnik lub buntownik. Nie musisz tego robić” – dodał 43-latek.
Komentarze