Sebastian Słabosz Były kapitan Manchesteru United w rzekomym sporze pomiędzy obecnymi piłkarzami „Czerwonych Diabłów”, a ich menedżerem, Jose Mourinho, opowiedział się po stronie Portugalczyka. Zdaniem byłego reprezentanta Irlandii, w klubie z Old Trafford gra obecnie zbyt wielu „płaczków”.
– W drużynie występuje obecnie wielu „płaczków”, zbyt wielu. Kiedy wychodzisz na boisko, to grasz dla swojej dumy, dla swojej rodziny, dla swojego miasta, cokolwiek by to miało być. Nie przejmujesz się tym, co powiedział o tobie menedżer. Po prostu wychodzisz na boisko i grasz – mówił Keane.
– Możesz się pokłócić po meczu, ale gdy gra się toczy, to żyj nią, reprezentuj siebie z dumą, graj z energią, pokaż ducha drużyny. Przy okazji miej nadzieję, że pokażesz też trochę umiejętności, ale nie zawsze jest to możliwe. Każdemu może się przytrafić słabszy dzień, jednak wtedy należy zakasać rękawy i walczyć za tę koszulkę, a nie być rozkojarzonym przez te nadmuchane dookoła balony.
– Nie mówię tutaj konkretnie o Pogbie. Mówię ogólnie o piłkarzach. Zawodnikach, którzy zostali zdenerwowani przez menedżera czy też sztab szkoleniowy i myślą sobie: „Nie będę odpowiednio przykładał się do treningów, ponieważ ktoś mnie zdenerwował”.
– Mówimy o zawodnikach i menedżerach. Nie każdy piłkarz będzie się świetnie dogadywał z menedżerem. Tak samo menedżer nie będzie darzył sympatią każdego zawodnika, którego ma w drużynie. Jednak to, co należy robić będąc piłkarzem i przekraczając tę linię – niezależnie od tego, jakie różnice zdań ma się z jednym czy drugim menedżerem – to grać dla drużyny.
– Nie obchodzi mnie, jakiego rodzaju kłótnie odbył zawodnik z menedżerem i czy skakali sobie do gardeł, ponieważ to jest część tego przemysłu. Ludzie się kłócą. To zdarza się także w innych branżach, ale niestety kiedy jest się Manchesterem United, a więc jednym z największych klubów na świecie, ludzie podchodzą do takich spraw zbyt przesadnie.
– Jeżeli jednak jesteś piłkarzem Manchesteru United, zakładasz na siebie koszulkę tego klubu, ale wychodzisz na boisko i nie dajesz z siebie 100%, ponieważ czujesz się urażony przez menedżera, to cóż, w takim wypadku życzę powodzenia Jose Mourinho – dodał.
Komentarze