Juan Mata o bramkach z rzutów wolnych

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Juan Mata strzelił już siedem bramek dla Manchesteru United bezpośrednio z rzutów wolnych. W świeżo przeprowadzonym głosowaniu na najlepszą z nich, kibice „Czerwonych Diabłów” uznali niedawne trafienie przeciwko Newcastle United, które pozwoliło podopiecznym Jose Mourinho wrócić do gry i ostatecznie wygrać 3:2.

Kiedy prezenter klubowej stacji MUTV przedstawił Hiszpanowi wyniki tego głosowania, Mata przyznał, że nie jest tym faktem zdziwiony, choć osobiście najlepiej wspomina trafienie z rzutu wolnego z sezonu 2013/2014, w ostatnim wówczas meczu ligowym przeciwko Southampton, który zakończył się remisem 1:1 na St Mary’s.

– Cóż, widzę że fani wybrali za moją najlepszą bramkę z rzutu wolnego w barwach Manchesteru United ostatnie trafienie z meczu z Newcastle, co pokazuje, że jest to dla nich po prostu najświeżej zapamiętane tego typu trafienie, a także że był to ważny gol do tego, aby zaliczyć comeback w tym pojedynku – mówił Mata.

– Uważam, że wielu fanów zapamięta te ostatnie 20-25 minut meczu, ponieważ wyglądaliśmy w nich na naprawdę mocnych, graliśmy bardzo ofensywnie i stworzyliśmy sobie mnóstwo okazji do zdobycia bramek. Osobiście jednak postawiłbym w tym głosowaniu na swoje trafienie w meczu wyjazdowym przeciwko Southampton z sezonu 2013/2014. Uważam, że technicznie tamten strzał był naprawdę dobry.

– W przypadku gola przeciwko Watfordowi [trafienie Maty z rzutu wolnego z sezonu 2015/2016 – wyj. red] pamiętam, że nosiłem kapitańską opaskę tego dnia i wygraliśmy ten mecz 1:0 po tym rzucie wolnym, przy którym piłka wpadła obok słupka bronionego przez bramkarza.

– Z kolei trafienie z wolnego przeciwko Newcastle na wyjeździe [Mata strzelił też bramkę „Srokom” z rzutu wolnego reprezentując barwy Manchesteru United także w sezonie 2013/2014 – przyp. red.] było moim pierwszym dla United z tego elementu gry. To także był ładny gol, ale pod względem technicznym, uważam że moja bramka przeciwko Southampton była pod tym kątem najlepsza – dodał.

Mata przyznał także, że już dzień przed ostatnim pojedynkiem z Newcastle czuł, że jest w odpowiedniej formie do wykonywania rzutów wolnych.

– To nie zawsze tak działa, ale dzień przed tym meczem, ćwiczyliśmy rzuty wolne, podszedłem do trzech i trafiłem wszystkie, po czym zaprzestałem dalszych prób i odszedłem od piłki. Pomyślałem sobie wtedy, że jeżeli następnego dnia będę miał możliwość strzelania z rzutu wolnego, to może wciąż będę miał dobre wyczucie piłki w stopie i na szczęście tak było – mówił dalej Mata.

– Przy stałych fragmentach gry, rzutach wolnych i tym podobnych elementach piłkarskich, bardzo ważny jest trening, ponieważ doskonali się w ten sposób technikę, dzięki czemu zawodnik czuje się pewniejszy przy piłce. Wie jak powinien ją uderzyć i tak dalej. Oczywiście wykonywanie rzutów wolnych podczas meczów bardzo różni się od tych strzałów oddawanych na treningach, ale trenowanie tego elementu z pewnością tylko pomaga – dodał Hiszpan.

Tagi: ,

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze