Juan Mata: przed nami ekscytujący miesiąc

Pomocnik Manchesteru United, Juan Mata, przyznał że zarówno piłkarzy, jak i kibiców „Czerwonych Diabłów” czeka bardzo trudny, ale i ekscytujący miesiąc biorąc pod uwagę to, że już w sobotę podopieczni Jose Mourinho zmierzą się w Premier League z Chelsea, a niedługo potem rozegrają dwumecz w Lidze Mistrzów przeciwko Juventusowi.

– To dla nas zdecydowanie trudny miesiąc. Mierzymy się z bardzo trudnymi rywalami w Premier League, a do tego gramy z Juventusem w Lidze Mistrzów. Jednak jeżeli osiągniemy w tych spotkaniach dobre rezultaty, to będzie to dla nas bardzo dobry miesiąc pod kątem zdobyczy punktowej, odpowiedniego nastawienia i zbudowania pewności siebie. Zobaczymy, gdzie będziemy w listopadzie oraz w grudniu. Myślę, że czeka nas ekscytujący miesiąc – mówił Mata.

Mata wrócił także pamięcią do ostatniego spotkania Manchesteru United przeciwko Newcastle United, w którym „Czerwone Diabły” już po 10 minutach przegrywały 0:2, ale zdołały ostatecznie odwrócić losy meczu i wygrać 3:2.

– To był dla nas trudny mecz do przerwy. Tak naprawdę nie weszliśmy w to spotkanie. Rywale prezentowali się groźnie w kontratakach, ale to co pokazaliśmy, zmieniając pewne rzeczy w drugiej połowie, było naprawdę bardzo dobre – mówił dalej Hiszpan.

– W końcu po przerwie strzeliliśmy trzy gole, a mogliśmy ich zdobyć jeszcze więcej. Z pewnością też czuliśmy prawdziwą więź z atmosferą, jaka panowała wtedy na stadionie oraz z fanami, którzy bardzo nam pomogli. Dokonaliśmy ogromnej przemiany po przerwie. Potrzebowaliśmy wygrać i  ostatecznie schodziliśmy z boiska z dobrymi odczuciami, ale także z wiedzą, że musimy poprawić pewne rzeczy w naszej grze – dodał.

Dla Maty nadchodzące spotkanie z Chelsea będzie wyjątkowym pojedynkiem z uwagi na to, że Hiszpan zanim trafił na Old Trafford, przez 2,5 roku reprezentował właśnie klub ze Stamford Bridge. „Czerwone Diabły” nie wygrały na tym boisku od 2012 roku, ale 30-latek, odkładając sentymenty na bok, ma nadzieję, że wraz ze swoimi kolegami uda im się przełamać tę złą passę.

– Mam bardzo dobre wspomnienia z mojej gry na Stamford Bridge i relacji z fanami tego klubu. Grałem tam przez 2,5 roku, więc zarówno przed, jak i po sobotni meczu spotkam tam znajome twarze. Jednak to odejdzie na bok, jak już tylko wyjdziemy na boisko – kontynuował Mata.

– Naszym celem jest zmiana złej passy rezultatów w meczach przeciwko Chelsea. Postaramy się być wyrachowani w wykorzystywaniu naszych szans, bronić dobrze i grać z pewnością siebie. Musimy uwierzyć w to, że jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie. Potrzebujemy takiej mentalności w tego typu ważnych meczach – dodał.