Damian Domitrz Piątkowym przedpołudniem, Jose Mourinho stawił się na konferencji prasowej poprzedzającej niedzielny hit 12. kolejki angielskiej Premier League. Podopieczni portugalskiego szkoleniowca zmierzą się z rywalem zza miedzy – Manchesterem City. Szkoleniowiec odniósł się do kontuzji, rangi meczu i szans swojej drużyny na Etihad Stadium.
O powrocie Romelu Lukaku i innych kontuzjach:
– Lukaku trenuje z zespołem od rana. Jeżeli zareaguje pozytywnie – mając w zanadrzu jeszcze jutrzejszą sesję treningową – będzie gotowy. Aktualnie mogę powiedzieć tyle, że trenuje z drużyną. Nie wiem jak się czuje.
– Poza nim, nie mamy w zespole nowych kontuzji. Spotkanie z Juventusem nie przyniosło żadnych strat. Zmagamy się z pewnymi drobiazgami, ale żaden z zawodników, który był dostępny na Juventus, nie wypadnie ze składu.
– Po meczu na Old Trafford z Juventusem, powiedziałem, że nie wykonałem żadnych zmian, ponieważ nie mieliśmy doświadczonych atakujących piłkarzy na ławce. Było nam ciężko bez Alexisa [Sancheza] i [Marouane’a] Fellainiego. Każdy musiał zagrać do końca, ponieważ nie miałem kogo wprowadzić do gry. Ławka bogata w dobrych piłkarzy normalnie zapewnia punkty i w ostatnim meczu takową mieliśmy – pomogła nam zmienić przebieg spotkania.
O unikalności tego meczu:
Jose Mourinho został zapytany o to czy po kwietniowym zwycięstwie 3:2 na Etihad Stadium, rywalizacja nabierze większej wyjątkowości. Oto, co odpowiedział:
– Nie uważam, żeby to spotkanie było wyjątkowe ze względu na to, co stało się w poprzednim sezonie. To szczególny mecz ze względu na derby Manchesteru. Znaczenie tego wydarzenia jest proste.
O wyrównanej walce z Manchesterem City:
– Będziemy próbowali nawiązać rywalizację. Nie mogę stwierdzić, że odniesiemy sukces dzięki naszej motywacji i pragnieniom. Zagraliśmy dwa, bardzo dobre mecze wyjazdowe przeciwko świetnym drużynom – Chelsea i Juventusowi. Udało nam się osiągnąć dobre rezultaty. Jeżeli nie bylibyśmy zadowoleni z wyników, mielibyśmy poczucie dumy z tego, jak się zaprezentowaliśmy. Zagraliśmy z pozytywnym nastawieniem, więc spróbujemy ponownie. Macie jednak rację, Manchester City to bardzo silna drużyna.
O Finansowym Fair Play:
– Ciężko mi się do tego odnieść, ponieważ jestem skupiony na swojej pracy. Skupiam się na naszej formacji. Skupiam się na futbolu. Jeśli chcecie rozmawiać o potencjale naszego rywala – możemy rozmawiać. Potencjał w piłce nożnej zapewniają inwestycje. Po tym oczywiście trzeba pracować, osiągnąć odpowiednią jakość i organizację. Sądzę, że to kluczowe, ale nie mogę rozmawiać o tym, co dzieje się za kulisami. Obecnie mam sprecyzowane myślenie o piłce nożnej, myślenie, które wyznaje Manchester City poprzez drużynę, jaką skonstruowali.
O tym dlaczego Manchester zapewnia sobie takie „thrillery” w końcówkach:
– Nie jesteśmy drużyną, która się poddaje. Jesteśmy zespołem, który zawsze znajdzie drogę powrotną do walki. Czasami uda się zmienić rezultat, czasami nie. Tworzymy kolektyw, posiadamy ducha zespołu, dzięki któremu wracamy do gry. Nie zawsze jest to możliwe, więc jeżeli nie zapobiegniemy utratom bramek przed rywalom, pewnego dnia nie odrobimy strat. Musimy upewnić się, że się rozwijamy, nie tylko w podejściu, ponieważ uważam, że w tym aspekcie wszystko jest jasne – udowodniliśmy, że dzieje się dobrze. Chodzi mi o rozwój w ścisłości i zaczynaniu meczów na odpowiednim poziomie. Dokonaliśmy tego przeciwko Juventusowi. Tak, to się wydarzyło.
O różnicy punktowej:
– Gdy zremisujemy, różnica punktowa będzie wynosiła 9 punktów. W wypadku przegranej – 12. Nie uważam, że powinniśmy zwracać na to uwagę w trakcie spotkania. Musimy skupić się na meczu, który jest wystarczająco wymagający poprzez bycie szczególnym wydarzeniem. Jeżeli chcecie oceniać ten mecz w kontekście naszego miejsca w tabeli, tego gdzie powinniśmy być, stanie się to jeszcze trudniejsze. Chcę po prostu rozegrać wyjątkowy mecz. Czeka nas ciężka przeprawa przeciwko silnej drużynie. Myślę, że nasz rywal również nie rozpatruje tego spotkania w kategorii łatwych.
Komentarze