„Czerwone Diablice” odpadają z Pucharu Anglii, porażka z Reading po dogrywce

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Tak, jak w przypadku podopiecznych Ole Gunnara Solskjaera, także piłkarki Manchesteru United miały w ten weekend szansę na awans do półfinału Pucharu Anglii. W regulaminowym czasie pojedynku z zawodniczkami Reading utrzymał się bezbramkowy remis, zaś w dogrywce, pomimo dwukrotnego obejmowania prowadzenia, „Czerwone Diablice” ostatecznie przegrały 2:3 i podzieliły los swoich kolegów z sekcji męskiej.

Występujące na co dzień w angielskiej ekstraklasie piłkarki Reading wygrały w pierwszej połowie walkę o posiadanie piłki, ale nie wynikało z tego zbyt wiele, bowiem jedynie dwukrotnie stworzyły zagrożenie pod bramką Siobhany Chamberlain i to po stałych fragmentach gry, ale w obu sytuacjach dobrze zachowała się bramkarka Manchesteru United.

Z kolei „Czerwone Diablice” swoją najlepszą okazję w pierwszej części gry miały po dośrodkowaniu kapitan Alex Greenwood, do którego doszła Millie Turner, ale po jej strzale piłka powędrowała obok bramki gospodarzy. Pod koniec pierwszej połowy wzmógł się jeszcze mocny deszcz, który tylko utrudnił płynną rywalizację pomiędzy oboma zespołami. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

Po zmianie stron obie drużyny próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i nie doprowadzić tym samym do dogrywki, ale próby te albo były blokowane bądź bronione przez bramkarki, albo też chybiały celu. Dla Reading najlepsze okazje marnowały Brooke Chaplen, Faria Williams, Rachel Furness i Remi Allen, zaś po stronie „Czerwonych Diablic” Lauren James i Leah Galton. Regulaminowe 90 minut nie przyniosło więc rozstrzygnięcia.

Worek z bramkami rozwiązał się dopiero w pierwszej części dogrywki. W 98 minucie w pole karne gospodarzy wpadła Lauren James, którą nieprzepisowo zatrzymywała Faria Williams, za co piłkarki Reading zostały ukarane rzutem karnym. Do piłki podeszła Alex Greenwood i dała swojej drużynie upragnione prowadzenie.

Podopieczne Casey Stoney nie cieszyły się jednak długo z jednobramkowej przewagi, bowiem już 2 minuty później znów był remis. Z prawego skrzydła w pole karne gości piłkę dośrodkowała Rachel Furness, głową uderzyła ją Remi Allen i przeniosła piłkę nad próbującą interweniować Siobhaną Chamberlain. Pierwsza połowa dogrywki ponownie nie przyniosła wskazania na żadną ze stron.

Zaraz po kolejnym wznowieniu gry „Czerwone Diablice” ponownie wyszły na prowadzenie. Z prawe skrzydła dośrodkowywała Jess Sigsworth, z piłką minęła się Mollie Green, ale próbująca interweniować głową Natasha Harding niefortunnie skierowała futbolówkę do własnej bramki.

Jednak i tym razem podopieczne Casey Stoney nie utrzymały długo prowadzenia, bowiem minutę później ponownie stan meczu był już wyrównany. Faria Williams dośrodkowała w pole karne, piłka przeleciała na dwiema obrończyniami Manchesteru United, trafiła do Remi Allen, która zgrała futbolówkę głową do Rachel Furness, a ta z bliskiej odległości pokonała Siobhanę Chamberlain.

Z każdą upływającą minutą widać było, ile sił kosztuje to spotkanie ekipę przyjezdnych, która starała się już tylko odpierać ataki wyżej notowanych rywalek. Te jednak nie zamierzały odpuszczać i po dośrodkowaniu Farii Williams z rzutu rożnego piłka po raz trzeci wpadła do bramki Chamberlain, ale gdy już zawodniczki gospodarzy myślały, że jest 3:2, arbiter główna tego spotkania odgwizdała w tej sytuacji faul na bramkarce Manchesteru United i gol ten nie został uznany.

Obie drużyny dzieliły w zasadzie sekundy od konkursu rzutów karnych. Jednak już w doliczonym czasie gry drugiej części dogrywki po jednym z rzutów wolnych gospodarzy, piłkę uderzała Faria Williams, strzał ten wyblokowała Siobhana Chamberlain, ale do wybitej piłki dopadła reprezentantka Islandii, rezerwowa Rakel Honnudóttir, dając zwycięstwo swojej drużynie w dramatycznych okolicznościach.

Ostatecznie zawodniczki Manchesteru United, tak jak dzień wcześniej ich koledzy z seniorskiej sekcji męskiej, zakończył udział w rozgrywkach o Puchar Anglii na ćwierćfinale, przy czym zostawiły na boisku serce i ducha walki, ale w samej końcówce zabrakło po prostu sił i odrobiny szczęścia.

Reading – Manchester United 3:2 po dogrywce (0:0) (Allen 100′, Furness 108′, Honnudóttir 120+1′ – Greenwood 98′ karny, Holding 107′ samobój)

Skład piłkarek Manchesteru United: Chamberlain – Harris, A. Turner, M. Turner, Greenwood (kapitan) – Green, Zelem, Toone (Smith 71′) – Galton, Sigsworth, Hanson (James 46′)

Niewykorzystane zmiany: Ramsey, Palmer, Devlin, Arnot

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze