Scott McTominay dla „Inside United”: zwariowałem na punkcie piłki nożnej!

manutd.com Bernadetta Cugier
Zmień rozmiar tekstu:

Scott McTominay przyznaje, że oszalał na punkcie piłki nożnej. Co poza futbolem lubi robić pomocnik Manchesteru United? W wywiadzie dla „Inside United” Szkot zdradza co robi w wolnym czasie.

Co obecnie oglądam?

– Razem z dziewczyną zaczęliśmy nowy serial „The Blacklist”. Jest naprawdę dobry. Główny bohater nazywa się Reddington i jest przestępcą. Wyłapuje on innych przestępców i przyprowadza ich na posterunek policji. Jest to część jego umowy z policją. Serial jest trochę przerażający. Jest dostępny na Amazon Prime.

Czego obecnie słucham?

– Na tę chwilę moim ulubionym albumem „Hoodie SZN” A Boogie wit da Hoodie. Lubię słuchać Migos. Jest to trzyosobowa grupa z Ameryki i są świetni. Rom (Lukaku), Jesse, Marcus i Shawy też ich lubią.

Co przeglądam na Instagramie?

– Kiedy przeglądam Instagram, piłka nożna jest tym, na czym się skupiam. Najważniejsze zagrania innych piłkarzy, wyróżniające się sytuacje z meczów Premier League, Championship, Ligi Mistrzów czy innych lig jak Serie A. Zwariowałem na punkcie piłki nożnej!

Co oglądam na Youtubie?

– Nie oglądam dużo filmików na Youtubie. Przyglądam się jak inni grają w „Fornite„. Najbardziej lubię patrzeć na gracza o nazwie Ninja. On jest najlepszy. Może nie brzmi to najlepiej, że ogląda się, jak inny użytkownik gra, ale naprawdę dzięki temu można być świadkiem naprawdę super gry. Lubię też być na bieżąco z filmikami kierowcy rajdowego – Archiego Hamiltona.

Jakie gry planszowe lubię?

– Gram w „Cluedo” i jestem w niej najlepszy! Czasem gram też w „Articulate„, „Black Jacka” i „Uno„. Każdy lubi „Uno„.

W co lubię się ubierać?

– Poza adidasami lubię różne luksusowe marki odzieżowe. Lubie robić zakupy w Selfridges, All Saints, Harrods.

Kto mnie rozśmiesza?

– Jason Mamford jest najlepszy. Poza nim lubię też Kevina Bridgesa. Jednym z punktów na mojej bucket list jest zobaczenie jego występu na żywo.

Który sportowiec mnie inspiruje?

– Roger Federer, który przez lata był najlepszy. Sam lubię grać w tenisa, ale nie mam na to za dużo okazji. Poza tym jest to dyscyplina, w której łatwo o kontuzję. Zawsze oglądam Wimbledon i ważniejsze turnieje tenisowe. Nigdy nie widziałem ich z perspektywy trybun, ale jest to jedno z moich marzeń do spełnienia. Jeśli chodzi o piłkarza, który mnie inspiruje, powiedziałbym Cristiano Ronaldo. Jest świetnie przygotowany do każdego sezonu. Zawsze osiąga wyznaczone cele i od lat nie obniża standardów.

Gdzie odpoczywam?

– Często chodzę do „The Hale Country Club”. Jest tam siłownia, restauracje, a na zewnątrz jest też basen. Miło jest tam spędzić czas zwłaszcza po meczu lub treningu. Kiedy jesteś zmęczony i chcesz odpocząć, to jest idealne miejsce. Jeśli chodzi o restauracje, lubię Victors czy Piccolino. Wszystkie miejsca w „The Hale Country Club” są świetne.

Co czytam?

– Właśnie zacząłem czytać książkę Anta Middletona. Występuje on w programie „SAS: Who Dares Wins„. Bardzo lubię tę serię.

Co wyszukuję?

– W Internecie? Czytam internetowe wydania gazet lub sprawdzam pogodę. Sprawdzam też media społecznościowe, żeby zobaczyć co słychać u mojej rodziny w Londynie i w Szkocji.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze