Paul Pogba po meczu z Barceloną: nie tracimy wiary w awans

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Paul Pogba pomimo porażki Manchesteru United z Barceloną w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów przyznał, że wraz z kolegami nie traci wiary w awans do kolejnej fazy tych rozgrywek. Francuz dodał, że środowy mecz na Old Trafford pokazał, że mistrz Hiszpanii jest drużyną, którą można pokonać, nawet na Camp Nou.

– Na boisku zobaczyliśmy dziś drużynę, którą możemy pokonać. Jeżeli w to się nie wierzy, to można po prostu przepuścić ich już do kolejnej rundy. My jednak wierzymy, że jesteśmy w stanie ich pokonać – mówił Pogba.

– Jesteśmy Manchesterem United, oni to Barcelona, ale jesteśmy Manchesterem United, który gra w Lidze Mistrzów, więc to oczywiste, że wciąż możemy awansować dalej. Wiadomo, że gramy przeciwko jednej z najlepszych drużyn na świecie, ale sprawiliśmy im trochę problemów. Wiemy już, że możemy ich zranić.

– Jeden mecz już za nami, więc teraz musimy dać z siebie wszystko w rewanżu. Być może będziemy w stanie wykorzystać szanse, jakie sobie stworzymy, a potem będziemy musieli zachować ostrożność. Nasi rywale mieli okazję na zdobycie kolejnego gola, ale David de Gea popisał się świetną obroną [Francuzowi chodzi o strzał Philippe’a Coutinho z 36 minuty – wyj. red.]. Później jednak nie byli już tak groźni.

– Musimy unikać oddawania im szans bramkowych na Camp Nou, a przy tym sami musimy wykazać się zabójczym instynktem pod ich bramką. Przegrywamy w tej rywalizacji 0:1, ale wierzymy w to, że będziemy mieli swoje okazje w rewanżu. Musimy wciąż wierzyć. To mecz Ligi Mistrzów i wiemy, że jesteśmy w stanie ich zranić tak samo, jak oni mogą nas.

– Prawdopodobnie nasz wynik z Paryża będzie im siedział w głowach. Z pewnością tak będzie, ponieważ widzieli już, czego byliśmy w stanie dokonać w meczu przeciwko PSG. Oczywiście będą czuli się komfortowo na własnym stadionie, ale zobaczymy co się ostatecznie wydarzy – dodał Francuz.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze