Manchester United mógł sprowadzić De Jonga i De Ligta

MEN Jakub Grzeszczak
Zmień rozmiar tekstu:

Były klubowy szef rekrutacji młodzieży Derek Langley poinformował, że Manchester United otrzymywał raporty na temat Frenkiego de Jonga i Matthijsa de Ligta jeszcze przed ich debiutem w pierwszej drużynie Ajaxu.

Od czasu swoich debiutów w 2016 roku obaj holenderscy piłkarze wyrobili sobie opinię jednych z najbardziej utalentowanych młodych zawodników w Europie. De Jong podpisał już kontrakt z Barceloną, na czym Ajax zarobi w sumie 86 milionów euro, a De Ligt jest łączony z czołowymi europejskimi klubami, które są gotowe zapłacić za 19-letniego obrońcę wiele milionów.

De Jong został sprowadzony do Ajaxu z Willem II w wieku 18 lat, natomiast De Ligt wywalczył miejsce w pierwszej drużynie w wieku 16 lat, a kiedy miał 17 lat, wystąpił w pierwszym składzie przeciwko Manchesterowi United w finałowym spotkaniu rozgrywek Ligi Europy.

Jak twierdzi Langley, gdyby osoby decydujące w Manchesterze United zwróciły uwagę na jego rekomendacje, historia obu zawodników mogłaby potoczyć się inaczej.

– Jakich rekomendowanych przeze mnie zawodników odrzucono? Przygotowałem Bóg wie ile raportów na temat Matthijsa de Ligta, Frenkiego de Jonga i wielu innych zawodników, którzy teraz są pożądani przez wiele dużych klubów – powiedział w wywiadzie dla „MEN Sport” 68-latek. – Innym przykładem jest Dayot Upamecano, grający obecnie w Red Bull Leipzig.

– To jeden z powodów, dlaczego miałem spotkanie z Edem Woodwardem. Powiedziałem mu, że mam wątpliwości co do kompetencji niektórych ludzi w klubie. Wyraziłem się wtedy dosyć bezpośrednio: „Jeśli sądzisz, że będę tu siedział i mówił to, co chcecie usłyszeć, to się znacząco mylisz. Mówię to, co myślę”.

– Uważam, że częściowo przyczyniło się to do mojego zwolnienia siedem miesięcy później. Nie zamierzałem zmienić mojego postępowania i dalej otwarcie mówiłem, co myślę.

– To jedna z tych rzeczy w piłce nożnej, do których z czasem każdy się przyzwyczaja. Klub podziękował mi za cały okres współpracy i za sprowadzonych zawodników, ale gdyby ludzie słuchali, wyglądałoby to znacznie lepiej.

Derek Langley, od dziecka fan Manchesteru United, spędził na Old Trafford 16 lat, pracując jako łowca talentów. Swoją karierę rozpoczął od rekrutacji miejscowych zawodników, następnie awansował na pozycję szefa rekrutacji w Europie i ostatecznie został szefem rekrutacji młodzieży w klubie.

Pośród zawodników, którzy zostali odkryci i sprowadzeni do klubu przez Langleya od 2000 roku do 2016 roku znajdują się Marcus Rashford, Jesse Lingard, Gerard Pique, Danny Welbeck, Tom Cleverley, Giuseppe Rossi oraz Adnan Januzaj.

Imponujący jest fakt, że Langley w tym czasie współpracował jedynie z dwoma innymi skautami na pełen etat: jeden pracował w Ameryce Południowej, drugi w Europie. Pozostali skauci pracowali na niepełnym etacie.

Oznacza to, że szef klubowej rekrutacji młodzieży żył w ciągłej podróży, przemierzając świat z jednego młodzieżowego turnieju na inny. Langley nie tylko poszukiwał potencjalnych talentów, ale jednocześnie zajmował się również sprawami pozornie błahymi, jak wydatki młodych zawodników.

Miejscowa sieć skautingowa Manchesteru United w swoim czasie znacząco ucierpiała, kiedy „The Citizens” po przejęciu klubu przez Sheikh Mansoura rozpoczęli wydawać miliony na swoją akademię, skauting i infrastrukturę.

Langley apelował do klubu o poszerzenie działalności skautingowej, lecz klub dokonał zmian dopiero po jego odejściu i potroił ilość skautów na Europę, Amerykę Południową i Azję. Obecnie klub współpracuje z ponad 50 skautami.

Mimo że Langley już nie pracuje w klubie, pozostawił w klubie zawodnika, który dzisiaj jest uważany za najbardziej perspektywicznego z akademii – Tahitha Chonga.

– Odkryliśmy Tahitha, kiedy miał 14 lub 15 lat i występował w Carrington na turnieju, który kiedyś nazywał się Nike Premier Cup – powiedział Langley. – Nasi skauci w Holandii już wcześniej wysyłali nam raporty na jego temat. Po obejrzeniu go na tym turnieju zacząłem oglądać jego występy w całej Europie.

– W pewnym momencie ze względu na problemy ze wzrostem jego forma nieco spadła, lecz cierpliwie kontynuowałem obserwację, aż zauważyłem, że zaczął wracać do dobrej dyspozycji.

– Był blisko podpisaniu kontraktu z Chelsea, ale zdołałem przekonać jego rodziców, że przyszłością ich syna jest Manchester United.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze