„Czerwone Diablice” kończą sezon wysokim zwycięstwem nad Lewes

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

W miniony weekend swój ostatni mecz w obecnym sezonie rozegrały także piłkarki Manchesteru United. Podopieczne Casey Stoney na Leigh Sports Village rozbiły ekipę Lewes 5:0 i po spotkaniu przystąpiły do celebracji tytułu mistrzowskiego w FA Women’s Championship.

„Czerwone Diablice” zapewniły sobie mistrzostwo i awans do piłkarskiej kobiecej ekstraklasy już znacznie wcześniej, ale nie przeszkadzało to podopiecznym Casey Stoney, żeby przed publicznością liczącą 3 702 osób po raz ostatni w tym sezonie pokazać zdecydowaną wyższość nad rywalkami.

Wszystko zaczęło się już w 11 minucie spotkania, kiedy to piłkę z pola bramkowego wybijała Emily Ramsey, ta została nieco przypadkowo strącona przez Leahę Galton, a następnie trafiła do biegnącej w kierunku bramki rywalek Lauren James, która z zimną krwią wykorzystała sytuację i uderzyła obok próbującej interweniować Faye Baker.

„Czerwone Diablice” podwyższyły prowadzenie jeszcze w pierwszej odsłonie gry. Piłkę na połowie Lewes przejęła Kirsty Smith, która następnie zagrała ją do Jess Sigsworth i po chwili było 2:0. Dla 24-latki był to 18. gol w sezonie we wszystkich rozgrywkach i jest to najlepszy wynik wśród podopiecznych Casey Stoney. Taki rezultat utrzymał się do przerwy.

Po zmianie stron Casey Stoney dokonała dwóch zmian oferując szanse gry Aimee Palmer i Marthcie Harris. Po godzinie gry na boisku pojawiła się jeszcze Kirsty Hanson, która zapoczątkowała akcję na 3:0, kiedy to odebrała piłkę w okolicach pola karnego Lewes, a ta następnie znalazła się pod nogami Leahi Galton, który podwyższyła prowadzenie gospodarzy.

Hanson była także zaangażowana w dwie pozostałe akcje, które przyniosły w tym meczu „Czerwonym Diablicom” kolejne gole. Najpierw w 74 minucie zaliczyła asystę przy pierwszym w tym sezonie trafieniu Aimee Palmer, a kilka minut później wywalczyła rzut wolny, po którym to na listę strzelców wpisała się Amy Turner.

To tylko rozochociło fanów zgromadzonych na Leigh Sports Village, którzy skandowali „chcemy siedmiu bramek”, ponieważ już tylko dwóch trafień brakowało „Czerwonym Diablicom”, aby dobić w lidze do granicy 100 zdobytych goli. To jednak się nie udało i ostatecznie piłkarki Manchesteru United zakończyły sezon 2018/2019 zwycięstwem 5:0 nad ekipą Lewes.

Ostateczny dorobek „Czerwonych Diablic” w lidze to 55 punktów w 20 meczach (18 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka) i bilans bramkowy 98:7 (!). To wszystko w pierwszym sezonie od reaktywacji sekcji żeńskiej piłki nożnej w klubie z Old Trafford. Przewaga nad drugimi w tabeli piłkarkami Tottenhamu wyniosła ostatecznie 9 punktów. Mistrzem Anglii w kobiecej angielskiej ekstraklasie zostały z kolei zawodniczki Arsenalu.

Po spotkaniu odbyła się celebracja tytułu mistrzowskiego, gdzie zawodniczki „Czerwonych Diablic” wraz ze sztabem szkoleniowym prezentowały puchar za zwycięstwo w FA Women’s Championship. Teraz piłkarki Manchesteru United czeka wakacyjny urlop, a po nim już zmagania w angielskiej elicie.

Manchester United – Lewes 5:0 (James 11′, Sigsworth 33′, Galton 67′, Palmer 74′, A. Turner 79′)

Skład piłkarek Manchesteru United: Ramsey – Smith (Harris 45′), A. Turner, M. Turner, Greenwood – Zelem, Toone, Arnot (Palmer 45′) – James, Galton, Sigsworth (Hanson 60′)

Niewykorzystane zmiany: Bentley, Devlin

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze