Ander Herrera: to piłkarze ponoszą główną winę za wyniki drużyny

Ander Herrera przyznał w wywiadzie dla The Mirror, że to przede wszystkim piłkarze Manchesteru United ponoszą winę i powinni wziąć na siebie odpowiedzialność za słabe wyniki klubu w zakończonej już dla „Czerwonych Diabłów” kampanii. Zdaniem Hiszpana przed Ole Gunnarem Solskjaerem stoi trudne zadanie, a klub z Old Trafford potrzebuje czasu, aby wrócić na właściwe tory.

– Naprawdę wierzę w Ole, ale uważam, że przed nim trudne zadanie. To moja opinia jako fana i kogoś, kto zna ten klub w tym momencie. Fani tej drużyny są najlepsi, niesamowici, ale będą potrzebowali czasu – mówił Herrera.

– Będą potrzebowali czasu, ponieważ sytuacja nie poprawi się od razu pierwszego dnia. Cały klub potrzebuje czasu, zaufania i wsparcia. Jestem pewny, że to otrzymają, ale jedyne o co proszę, to o to, aby dać temu czas, ponieważ to nie jest łatwe. Czas, to coś czego klub w tym momencie potrzebuje – dodał Hiszpan.

Herrera przyznaje także, że to zawodnicy powinni wziąć zdecydowanie większą odpowiedzialność za wyniki klubu z Old Trafford w tym sezonie niż pozostała reszta osób związana z Manchesterem United, włączając w to Ole Gunnara Solskjaera i poprzedniego menedżera „Czerwonych Diabłów”, Jose Mourinho.

– Musimy wziąć na siebie odpowiedzialność. Wszyscy. Obwinianie innych nie jest w porządku. Jeżeli klub ma za sobą zły sezon, to w 75% odpowiedzialni za ten stan rzeczy są jego piłkarze – kontynuował.

– Każdy z nas powinien wziąć odpowiedzialność za to, co poszło źle. Gdy zwalnia się menedżera, to bardzo łatwo jest zrzucić winę na kogoś innego, ale prawda jest taka, że każdy z nas jest tak samo winny.

– Każdy piłkarz z naszej szatni jest odpowiedzialny za to, co stało się w tym sezonie. Zrobiliśmy wiele złego. Oczywiście zrobiliśmy też trochę dobrego, ale na klub pokroju Manchesteru United, to zdecydowanie za mało. Prawdopodobnie dla 14 drużyn z ligi 6. miejsce postrzegane byłoby jako sukces i byliby z tego zadowoleni, ale Manchester United nie może być z tego zadowolonym.

– Mam ogromny szacunek do Jose Mourinho pod kątem poprzedniego sezonu. Próbował wszystkiego. Pierwszy jego sezon tutaj był dość udany pod kątem trofeów. W kolejnym zajęliśmy drugie miejsce i przed rozpoczęciem obecnego mieliśmy wielkie oczekiwania. Nic jednak z tego nie wyszło i to nie tylko z jego powodu, bo jak powtarzam, każdy piłkarz powinien brać na siebie odpowiedzialność – dodał.

Pomimo tego, że zdaniem Herrery Ole Gunnara Solskjaera czeka trudne zdanie w postaci ponownego zaprowadzenia Manchesteru United na piłkarski szczyt, to Hiszpan uważa, że Norweg jest odpowiednią osobą do tego, aby podjąć się tej próby.

– Nie uważam, aby powrót na szczyt zajął Manchesterowi United dużo czasu, ponieważ obecnie odpowiednia osoba jest u sterów drużyny. Ole jest odpowiednim człowiekiem do tej pracy, więc nie uważam, że zajmie to 30 lat – mówił dalej.

– Mam nadzieję, że się mylę i Manchester United wygra następne rozgrywki Premier League, ale moim zdaniem ten klub potrzebuje czasu, aby nad tym popracować. Ole to jeden z najlepszych ludzi, jakich spotkałem w środowisku piłkarskim. Każdy w szatni go uwielbia i chce dla niego walczyć.

– Tymczasem jeżeli ma się za sobą piłkarzy i chcą oni za ciebie walczyć, to część pracy jest już wykonana. Wierzę w karmę i w to, że jeżeli jest się dobrym człowiekiem i jest się uczciwym i szczerym wobec piłkarzy i fanów, to prędzej czy później to zadziała.

– Uważam, że Ole to odpowiednia osoba na te stanowisko. Posiada nie tylko wiedzę i umiejętności, ale jest przy tym wspaniałym człowiekiem i świetną osobą – dodał.