Marcin Polak Już w czwartek poznamy terminarz rozgrywek Premier League 2019/2020. Obrońca Manchesteru United, Chris Smalling, nie może się doczekać kolejnego, dziesiątego sezonu w barwach „Czerwonych Diabłów”. W wywiadzie dla klubowych mediów Anglik opowiedział o swoich celach na najbliższy rok oraz o tym, na mecz z jakim rywalem czeka najbardziej.
Jesteś już podekscytowany nowym sezonem?
– Tak. Bardzo. Myślę, że wyciągnęliśmy wnioski z dwóch różnych połówek zeszłego sezonu i w nadchodzącym, ruszymy mocno od sierpnia i nie zatrzymamy się do końca. Myślę, że tego najbardziej nie możemy się doczekać – pokazać na co nas stać w każdym spotkaniu.
Jakiego meczu będziesz najpierw szukał, kiedy zostanie opublikowany terminarz?
– Meczów derbowych, ponieważ mam wielu przyjaciół, którzy proszą mnie o bilety na te spotkania. Tak, więc będę szukał meczów derbowych, spotkań z Liverpoolem oraz Chelsea, ponieważ kiedy byłem w Fulham, nie lubiłem oglądać zwycięstw „The Blues”. Także, tych spotkań będę szukał w terminarzu.
Kiedy masz ochotę wrócić do gry?
– Myślę, że kiedy idę biegać, wtedy czuję, że chciałbym już wrócić na boisko treningowe, założyć dres i zacząć przygotowywać się do sezonu. Nikt nie lubi biegać w nieskończoność, wiedząc że w weekend nie grasz meczu.
Jakiego meczu najbardziej nie możesz się doczekać?
– Mecz u siebie z Manchesterem City. Grałem wiele takich spotkań i wiem, że cały tydzień przed tym spotkaniem jest budujący. Zazwyczaj obie drużyny walczą o coś, więc jest dużo przechwalania. To są spotkania, których nie można przegapić.
Jaki jest pierwszy dzień po powrocie na boisko treningowe?
– Myślę, że ekscytujący. Z większością chłopaków nie widziałeś się przez wakacje. Mogłeś spotkać się z jednym, dwoma, podczas meczów reprezentacyjnych lub na wakacjach. Na pierwszy trening wszyscy wracają, nadrabiają zaległości, robią testy. Przede wszystkim robimy testy, żeby zobaczyć, co się udało zrobić przez ostatnie cztery czy pięć tygodni. Uważam, że to jest prawdziwa energia – cieszyć się swoim towarzystwem i iść dalej od nowa.
Co sądzisz o przerwie zimowej w nadchodzącym sezonie?
– Myślę, że to dobry pomysł. Byliśmy jedyną ligą, która jej nie miała. Jeśli chodzi o zespół i ligę, to kwiecień i maj zawsze są najbardziej intensywnymi miesiącami, więc dobrze, gdy będziemy mogli trochę odpocząć przed nimi. Myślę, że to pozytywnie wpłynie na naszą ligę.
Co musimy poprawić przed następnym sezonem?
– Myślę, że zgranie. Od kiedy zespół przejął Ole, nasze zgranie jest coraz lepsze, ale wciąż jest nad czym pracować. Będziemy ciężko pracować z Ole i jego sztabem przez cały okres przygotowawczy. Mamy nadzieję, że pokażemy w sezonie, to co wypracujemy w okresie przygotowawczym. Jeśli chcesz być w czołówce tej ligi, musisz mieć zgranie w każdym meczu. Nie można sobie pozwolić na spadek poziomu w dwóch czy trzech meczach.
Masz jakąś wiadomość do kibiców Manchesteru United przed nadchodzącym sezonem?
– Wspierajcie nas dalej. Zawsze to zauważamy. Kiedy wygrywamy czy przegrywamy, kiedy się rozgrzewamy przed meczem czy nawet kiedy idę sobie ulicą, fani United podchodzą do mnie i rozmawiają. To coś, co bardzo kochamy. Możecie być pewni, że damy z siebie wszystko w okresie przygotowawczym i kolejny sezon będzie godny zapamiętania na następne lata.
Komentarze